Jak w temacie, temat może i kiedyś był ale dobrze by było zebrać informacje co jak robić a czego nie robić.
Wczoraj, tak gadałem ze swoim lakiernikiem i weszliśmy na temat malowania, i padło na ciśnienie malowania. On twierdzi że nie widzi różnicy w odcieniu jeśli maluje 2,5 czy 3 bądź 3,5 bara . Za to istotne znaczenie czy właściwym odcieniu ma prędkość nanoszenia bazy. On Pierw zapyla kilku krotnie potem jedzie jedną warstwę i czeka aż baza zmatowieje i lakieruje 2 raz, potem 20 min przestoju i bezbarwny. On z regóły maluje szerokim strumieniem i ciśnieniem 3,5 bara