Witam,
czy u was też występuje pokazany na zdjęciu "stożek", który jest wewnątrz filtra powietrza?
Dziękuję za odpowiedź.
Witam,
czy u was też występuje pokazany na zdjęciu "stożek", który jest wewnątrz filtra powietrza?
Dziękuję za odpowiedź.
Tak, występuje, to normalny element.
Bylo
Duzo osob to wyrzucało ( w tym ja ) podczas przerabiania dolotu od v6
To zwężka venturiego ma za zadanie zwiekszenia predkosci przeplywu wywolanego roznica ciżnienia po obu jej koncach czy jakos tak (dawno te studia byly
Dziękuję za odpowiedzi.
Pytałem, gdyż w różnych schematach tego elementu nie widać (jak np w podanym niżej).
Gdy za pierwszym razem dobrałem się do filtra, to ta zwężka nie była połączona z obudową (poprostu odłączyła się na jakimś wyboju, bo jest zamocowana na wcisk do obudowy - ale tak już kupiłem chyba).
Trochę mi "zamula" silnik, a robię bierzące oględziny i sprawdzam czy wszystko działa jak należy, więc zwróciło to moją uwagę. Wyjąłem ten element. Przejechałem się i niby lepiej, ale to chyba tylko złudne wrażenie.
Objaw "zamulenia" też dziwny. Gdy energicznie wcisnę pedał przyspieszenia to żwawo reaguje. Gdy robię to stopniowo (bez nerwów), czuję że brak jej siły.
Jak Ci zaczyna zawijać asfalt dopiero po 3000 obr/min. to pewnie przepływka pada. Sprawdzałeś dolot czy szczelny, ewentualnie przepustnicę trzeba przeczyścić jak zasyfiona. Sprawdź sobie na kompie jaki masz przepływ powietrza, ile ci zasysa to może coś rozjaśni czy to przepływomierz siada. U mnie też zamulał, po wymianie na nowy ciągnie z niskich obrotów aż miło.
Ps. ta zwężka to raczej efekt placebo bardziej i moim zdaniem nic to nie poprawi nawet jak ją usuniesz.
Ostatnio edytowane przez Woland83 ; 13-03-2012 o 01:44
Też tak myślę, gdy ją usunąłem to nie ma specjalnej różnicy...
Sprawdzałem dolot. Był nieszczelny. Na "harmonijce" przed przepustnicą była nieszczelność. Pozbyłem się tego już spory czas temu. Tzn zreanimowałem ten element.
Parę miesięcy temu byłem na diagnostyce. Jedyny błąd jaki wyskoczył to:
"zbyt uboga/bogata mieszanka paliwowa". Błąd został wykasowany.
Ale wtedy miałem zalane wodą gniazda świec (poprzedni właściciel umył silnik). Pozbyłem się wody z gniazd i dało to rezultat.
Teraz widzę chyba problem z sondą Lambda, ale nie jestem pewny. Zresztą w tym silniku są chyba trzy sondy..?
Jakiś czas temu potrafiła falować z obrotami, ale od jakiegoś czasu nie ma tego objawu. Z dnia na dzień ustąpił. Falowała nieznacznie (w granicach 600 do 1100 obr/min). Na światłach uspokoiła się. Przeglądałem to forum i przyczyn może być naprawdę wiele. No ale z falowaniem obrotów na chwilę mam spokój.
Denerwuje mnie tylko to jej zamulanie. Faktycznie przy 3000 obr/min szybko się zbiera.