Jak wyjąć potencjometr pedału gazu JTD

[Alfista]

duzo z tym roboty?? bo dostęp z tego co widze marny. Mam problem z wyskakujacym błedem tego czujnika (marchewa sie zapala potem gasnie i tak w kołko). i czy pasuje od 20v??

[kapselek]

Wyjęcie to ostateczność.
http://www.forum.alfaholicy.org/166/...iach_auta.html

Problem najprawdopodobniej jest w kostce.

[Kris_Nero166]

Wyjęcie to ostateczność.
http://www.forum.alfaholicy.org/166/...iach_auta.html

Problem najprawdopodobniej jest w kostce.

kapselek a tak na marginesie , jestes pewny ze potencjometr u Ciebie jest już ok?

[kapselek]

kapselek a tak na marginesie , jestes pewny ze potencjometr u Ciebie jest już ok?

Pewien jeszcze niejestem ale po wycięciu kostki i zlutowaniu kabelków silnik reaguje normalnie.
Jeszcze podepnę pod komputer by sprawdzić czy zakres pedału jest od 0 do 100 %.

Powiem tak: jak chcesz wyjąć potencjometr to Twoja sprawa (jak ktoś napisał - musisz połamać 3 palce by się do niego dostać) ale zacząłbym (jak mi TU na forum poradzono) od:

1 - podoginać blaszki w kostce
jak nie pomoże to:
2 - wyciąć kostkę i zlutować kable
jak nie pomoże:
3 - poszukałbym czy kable prowadzące do grodzi silnika nie są przetarte
jak nie pomoże
4 - wtedy łamię palce, biorę klucz, żebrami na progu się kładę i próbuję odkręcić.

Ja Ci radzę nie zaczynać od najtrudniejszej roboty bo na 99 % i tak dojdziesz do wadliwej kostki.

[Alfista]

kostke narazie rozruszałem, dzisiaj zrobilem 200km i marchewa sie nie zapalila... podjade jeszcze pod kompa czy rzeczywiscie juz zaden bład nie wyskakuje... narazie to tak zostawić czy jednak zlutować kabelki???

mam jeszcze problem z egrem bo mechanik (a w zasadzie dwóch bo ten od kompa i ten co mi turbo regenerował) kazał mi usunąć zaślepke bo wyskakiwał bład recyrkulatora spalin ale teraz zaczeła dymić przy mocniejszym depnieciu... czy w tej starej gruszce moze sie cos uszkodzic??

[Kris_Nero166]

Pewien jeszcze niejestem ale po wycięciu kostki i zlutowaniu kabelków silnik reaguje normalnie.

chciałem sie coś zapytać ale przypomniało mi sie że masz automat wiec nie porównam sobie

kostke narazie rozruszałem, dzisiaj zrobilem 200km i marchewa sie nie zapalila... podjade jeszcze pod kompa czy rzeczywiscie juz zaden bład nie wyskakuje... narazie to tak zostawić czy jednak zlutować kabelki???

powinno wystarczyć do momentu dopóki znowu sie nie poluzuje (jazda po dołach, ostrzejsze ruszenie bez kontroli trakcji )

[Alfista]

kontrrolka znowu sie pojawa co jakis czas wiec chyba bedzie trzeba polutować te kabelki...