Po głowie chodzi mi wymiana seryjnego sprzętu na coś jednak konkretniejszego. Ciężko będzie mi przeżyć jednak brak działającego sterowania w kierownicy i "zepsuty" wygląd środkowej konsoli (dodatkowo też upierdliwość w postaci konieczności zdejmowania panelu radia)... Z nowszych radyjek praktycznie nie ma sprzętu w srebrnym kolorze?!
Mój wybór padł na Pioneer DEH-8400BT, a dlaczego? Brzmienie Pioneera jest całkiem konkretne, a jeśli chodzi o model - jak już kupować to bez dziury na CD, żeby to jakoś wyglądało. Jak już kupować to też z bluetoothem, żebym nie musiał dokupować osobno zestawu głośnomówiącego. Obowiązkowo też wyjście na USB musi być - a najlepiej na kablu wyprowadzone z tyłu radia do schowka.
Może macie jakieś inne propozycje spełniające te kryteria?
Mam pociągnięte w aucie po poprzednim właścicielu porządne okablowanie i raczej w miarę solidne głośniki z przodu + wygłuszone przednie drzwi.
Do tego chciałbym jeszcze dorzucić jakiś solidny, ale niedrogi wzmak i skrzynkę. Nie zależy mi na waleniu basu, ale na czystym, głębokim brzmieniu. Nie słucham radia szczególnie głośno. Nie jestem też audiofilem, lubię po prostu posłuchać porządnego dźwięku. Wierzę, że najprostsze konstrukcje dobrych producentów spełnią te wymagania. Jak uważacie?
Np.
http://allegro.pl/wzmacniacz-magnat-...368628135.html
http://allegro.pl/skrzynia-basowa-jb...370217566.html
http://allegro.pl/jbl-gt5-12-bassref...371761791.html
Będzie coś takiego przyzwoicie grało?
Może jeszcze w coś powinienem zainwestować, o czymś jeszcze pamiętać?
Tylne drzwi też najlepiej wygłuszyć i głośniki zapodać? (W tej chwili z tyłu są chyba seryjne)
Jakieś tweetery zamiast standardowych dołożyć?