Witam Alfaholików

Przytuptałem na forum już jakiś czas temu jak zacząłem rozglądać się za czymś czym mógłbym wymienić swój OberSturmWagen jakim była Omega .. Opel Omega.
A że zawsze coś pociągało mnie do włoskiej motoryzacji rozglądałem się albo za Lancią albo za Alfą. No i jak możecie się domyślać padło na ...

Tak więc jestem właścicielem czarnej Belli 156 SW z roku 2000 z pracowitym osiołkiem pod maską 1,9 JTD 105 KM.
Jak na Alfę przystało pokazała od razu swoje pazurki.
Po wymianie rozrządu, olejów, filtrów, płynów ... dwóch wahaczy z prawej i jednego z lewej strony, jednego drążka i czegoś tam jeszcze ... nabiciu i odgrzybieniu klimatyzacji drugiego dnia jazdy po odebraniu z warsztatu Bella nie odpaliła. Postała noc i przestała się gniewać na mnie i odpaliła, po czym numer powtórzyła po dwóch dniach. Szybkie spojrzenie na forum no i przed wizytą w warsztacie wiedziałem co może być. Czujnik obrotów wymieniony i od razu przestała się wygłupiać .
No ale po dwóch dniach kolejnych okazało się, że jak się za mocno podgrzeje to traci płyn chłodniczy - szybka diagnoza chłodnica do wyjęcia i wymiana czego trzeba.

Teraz jeździ aż miło ... do czasu aż muszę zajrzeć do zawieszenia bo stuka - na moje kończą się amortyzatory no i przy okazji zbieżność czas ustawić. No i nie mogę nie wspomnieć o błędzie P0830 ( o ile pamięć mnie nie myli ) - wymiana sterownika świec żarowych mnie czeka.

Ale co tu dużo mówić, samochód urzekł mnie od pierwszego razu jak tylko zasiadłem przed okrągłymi zegarami .

Po całej tej gadce kilka świeżych fotek prosto z mycia - proszę państwa na zdjęciach prawdziwa mokra włoszka

Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	IMG_2259.JPG
Wyświetleń:	43
Rozmiar:	254.4 KB
ID:	59627Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	IMG_2257.JPG
Wyświetleń:	39
Rozmiar:	189.8 KB
ID:	59628Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	IMG_2255.JPG
Wyświetleń:	36
Rozmiar:	274.1 KB
ID:	59629