Witam,
wczoraj podczas jazdy, przy około 5 tys ( wyprzedzanie ) samochód mi się nagle przełączył z gazu na benzynę i przestał pracować na wszystkich cylindrach. Chodzi na pięciu. Nie sposób też jest go przełączyć obecnie na gaz. Auto jedzie do przodu, ale wiadomo... Miga w niektórych zakresach obrotów check engine.
Co to się mogło stać i czemu na LPG nie przełącza? Winą mogą być świece? Z przodu założyłem kilka dni temu ,,na sztukę" 3 inne świece ( używane - z drugiego auta ), bo moje stare były już bardzo wysłużone i chciałem tak dojechać do końca tygodnia i w weekend wymienić świece na nówki oraz uszczelki deklów...
Jeszcze nie podpinałem pod kompa- będę to dziś robił.
Auto ma Staga 300-6 plus oraz 126 tys przelotu.
- - - Updated - - -
Można zamknąć. Świece były winne, a konkretnie na 5 cylindrze w ogóle nie paliła. Bałem się, że rozrząd przeskoczył albo wypaliło zawory...lecz na szczęście. W sobotę wymiana wszystkich 6 na platynki.