Hej, zdecydowałem się w końcu poszukać pomocy na forum, bo denerwuje mnie ten defekt w moim samochodzie.
Mam problem z moją alfą, kiedyś nie było takiego problemu i miała znacznie więcej mocy. Przy niskich obrotach, obojętnie czy silnik jest rozgrzany, czy też nie na pierwszym i drugim biegu, jeśli nie podniosę obrotów na sprzęgle dość mocno zanim ruszę, to złapie zamułę na jakiś czas, a po paru chwilach odmula go, tak przy 2500 i jedzie normalnie. Normalnie, chodź w momencie, gdy zaczęło się tak robić zauważyłem też ogólny spadek mocy, znacznie wolniej wchodzi na obroty i wgl, jakby samochód nie stracił te kucyki. Wiecie może w czym tu może być problem? Z góry dzięki
Alfa Romeo 145 1.6 twin spark 16v, 1998rok.