Cześć. Od jakiegoś czasu czarna włoszka zaczęła puszczać brzydkie czarne bączki. Rzadko a i owszem, ale daje się je zauważyć. Zaczęła też więcej palić o ok 1-1.5L Zakupiłem kabelek, pomierzyłem i tu prośba do Was - pomożecie zweryfikować czy to przepływka, czy może coś innego?
dlugie pomiary.zip paczka na trasie kilkudziesięciu km bez szaleństw
krotkie pomiary.zip paczka pomiarów na krótkich odcinkach (4 bieg i gaz do spodu)
ps. egr czyszczony, zaślepiony częściowo, przepływka czyszczona preparatem, overboost jeszcze nie przeglądnięty, turbo jeszcze nie czyszczone, dolot wstępnie sprawdzony chodź nie mam pewności że jest okej.
Moja prośba jest do Was tym większa że szykuje mi się dłuższa jazda za dwa tygodnie, z której wolałbym wrócić za kierownicą niż na lawecie :]