Witam Serdecznie
Po prawie dwóch tygodniach walki, konserwacji i wygłuszania matami całej podłogi, uszczelnieniu i wygłuszeniu ściany grodziowej, wygłuszeniu słupków oraz bagażnika, wszystkie wygłuszenia ze środka wyrzuciłem bo stare maty były wygniecione i zawilgotniałe, po zdemontowaniu praktycznie całego środka , siedzeń, kanapy tylnej, tapicerki podłogi, plastików wnętrza, zabezpieczeniu barankiem nadkoli i podłogi od spodu zabezpieczeniem wszystkich profili zamkniętych odpowiednim środkiem antykorozyjnym, zabezpieczeniem uszczelek co idą od przedniego błotnika wzdłuż słupka przedniej szyby, aż do samego tyłu.
Po odpięciu przewodów z foteli nie wyłączyłem akumulatora, zapomniałem wyjąć kluczyka ze stacyjki ., wczoraj po założeniu siedzeń przednich od kierowcy i od pasażera (boczne poduchy w siedzeniach), zaświeciła się i nadal świeci czerwona diodka od airbaga, sprawdziłem czy wtyczka się poluzowała,może któraś kostka nie łączy i nie ma styku, może byc luźna, czy uszkodzona.
Ktoś ma jakieś pomysły jak ją "wyłączyć" ? Kostka była w porządku jak ją odpinałem;/
z góry dziękuję