Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 38

Temat: Panewki korbowodowe V6 TB

  1. #11
    Administrator Quadrifoglio Verde Avatar Piotriix
    Dołączył
    10 2005
    Mieszka w
    PL
    Auto
    Alfa psuje się w dniu zakupu i ten stan trwa aż do dnia sprzedaży.
    Postów
    7,469

    Domyślnie

    Cytat Napisał ozman Zobacz post
    Profilaktyczna wymiana panewek przy przebiegu 250 000 km jest jak najbardziej rozsądna i wskazana.
    Szkoda ,że takiej informacji nie napisałeś w pierwszym poście.
    Nie każdy ma 250 tyś nalatane.
    Kto chce szuka sposobu,
    kto nie chce szuka powodu.
    155 V6 LPG-163 KM-była
    156 V6 LPG-190 KM-była
    147 2.0TS 150 KM Selespeed LPG.-była
    166 2.0 V6 TB -215 KM- LPG-była
    Giulietta 1.4 TB -207KM -LPG -jest

    Lancia Delta 1.8 TBI 283KM -jest

  2. #12
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    01 2011
    Auto
    166 TB
    Postów
    66

    Domyślnie

    Cytat Napisał feecle Zobacz post
    Przy wymianie panewek koniecznie należy przestrzegać prawidłowych wartości momentów dokręcania śrub na korbowodach i podporach wału. Moja Honda miała profilaktycznie wymieniane panewki. Mechanik dokręcił ile miał siły w rękach. Klucz był konkretny, ramię długie więc moment sporo powyżej tego z instrukcji. Efekt był taki, że samochodu nie dało się przestawić gdy był na którymkolwiek biegu, aczkolwiek odpalal bez większych problemów - chociaż nie tak chętnie jak wcześniej (czuć było, że rozrusznik ma ciężej). Obrócenie wałem przy zdjętym osprzęcie i świecach wymagało użycia bardzo dużej siły. Wymieniałem rozrząd i żeby wszystko ustawić musiałem najpierw zdjąć miskę i przykręcić ponownie wszystkie podpory i korbowody odpowiednim momentem. Dopiero wtedy mogłem swobodnie obracać wałem. Pamiętajcie, że wartości w instrukcjach nie są wzięte z sufitu.

    Słusznie prawisz, zasada jest taka, że bez klucza dynamometrycznego to w ogóle do silnika się nie podchodzi.

  3. #13
    Misiek213
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał piotriix Zobacz post
    Szkoda ,że takiej informacji nie napisałeś w pierwszym poście.
    Nie każdy ma 250 tyś nalatane.
    Zgadza się... w przypadku diesli ten przebieg może być już dwukrotny ...bo chyba Niemiec nie kupił diesla by jeździć nim 14tys rocznie... A w 10cio letnim samochodzie przebieg rzędu 250tys nie jest niczym szczególnym (to tylko 25tys rocznie). W przypadku benzyn... to już loteria

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał ozman Zobacz post
    Napisał DamianS
    Na panewkach z zamienników są oznaczenia :
    STD – standard
    0.25 lub 0.10 (mm lub cale) –pierwszy szlif
    0.50 lub 0.20 – drugi szlif.
    Trzeba założyć ten sam wymiar.
    Read more: http://www.forum.alfaholicy.org/156/...#ixzz2EGfmmu00
    Wszystko się zgadza. Moim zdaniem przy przebiegu 250tys profilaktyczna wymiana panewek nie jest objawem nudów właściciela ...problem w tym że w silnikach Busso podobno nie można robić szlifu wału Bo jest azotowany tylko powierzchownie. Więc panewki - tylko nominalne, a gdy wał wymaga szlifu - to wymiana. Tylko że nawet nie wiem czy wał do 2.0 v6tb jest dostępny, a jeśli jest to pewnie są to spore pieniądze.

    Zresztą był temat na forum - skończyło się na sprowadzeniu z Niemiec alfy dawcy... Gdzieś jest temat na forum o tym.

    I z góry sorry za offtop bo troszkę zszedłem z tematu
    Ostatnio edytowane przez Misiek213 ; 08-12-2012 o 16:52

  4. #14
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    12 2013
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    AR 166 3.0 Sportronic 2002
    Postów
    323

    Domyślnie

    Temat pokryty kurzem ale myślę że nadal aktualny, w końcu masa belli z busso pod maską śmiga po ulicach.
    Ale do rzeczy. Mam awarię silnika 3.0 w 166. Wcięło pasek osprzętu w rozrząd, wiadomo co dalej.
    Po zdjęciu głowic okazało się że przeskoczył wałek rozrządu na głowicy od strony grodzi, pogięte 6 zaworów i rozwalony napinacz.
    Miała być szybka naprawa w sensie wymiana zaworów, planowanie głowic, nowy rozrząd i składanie, ale.. Tak sobie pomyślałem że mając zdjęte głowice grzech ich nie zrobić, a po wstępnym pomierzeniu wychodzi na to że prowadnice zaworowe już nie trzymają wymiarów, zawory trochę latają.
    Do tego silnik ma 18 lat, jeden Bóg wie jaki przebieg w rzeczywistości (200kkm licznikowo... taa na pewno)
    A kilka przypadków obróconych panewek w busso już na forum było, wtedy wiadomo szukanie nowego wału i duże duże koszta.
    Więc przyszedł pomysł wyjęcia silnika, rozebrania na części pierwsze, i oceny w jakim jest stanie. I zakładając że połowa elementów nie będzie w rozsypce a wał będzie w porządku, poza wymianą panewek, pierścieni (oczywiście wcześniej pomiar czy tłoki i tuleje trzymają wymiar), co warto zrobić w tym silniku podczas takiej rozbiórki?
    Oddać wał do szlifierza żeby pomierzył czy nie ma jajek na czopach, i co jeśli będą? Szlifować.. tfu polerować w granicach warstwy utwardzonej? Są na rynku panewki które uda się dobrać do wału po takiej obróbce?
    Oprócz tego wyważyć wał? Oddać blok do osiowania, to samo z korbowodami?
    Dostęp do dynamometru, średnicówek i mikromierzy jest, choć pewnych etapów naprawy nie przeskoczę i trzeba wspomóc się odpowiednimi firmami. Serwisówka do silnika też jest na forum, chciałem wszystko ogarnąć sam, a co się nie da zlecić fachowcom. To dobry pomysł pchać łapy w ten silnik? I co można by jeszcze zrobić poza czynnościami które opisałem?

  5. #15
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    12 2012
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    Alfa Romeo 166 2.0 TB byla Alfa romeo 166 FL 2.4 JTD jest
    Postów
    816

    Domyślnie

    Po pierwsze daj wał do sprawdzenia Jeśli się okaże że coś jest nie halo z wałem (chociaż jeździł więc wątpię) to nie ma sensu pchać się dalej w koszty bo wał jest nie do znalezienia. Jeśli będzie ok to blok do gruntownego sprawdzenia korbowody i składanko Panewki są normalnie dostępne więc nie ma problemu.
    Jeśli pomogłem - kliknij na gwiazdkę.


  6. #16
    Użytkownik Dwusuwowiec Avatar sebek501
    Dołączył
    04 2010
    Mieszka w
    zach-pom
    Auto
    alfa romeo 166 2,0 v6 TB i alfa romeo 156 JTDm 16v
    Postów
    104

    Domyślnie

    Ja u siebie tez wymienialem z dobrych na dobre to nie jest zly pomysl tylko racjonalne myslenie o żywotności silnika

  7. #17
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    12 2013
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    AR 166 3.0 Sportronic 2002
    Postów
    323

    Domyślnie

    A jak te używane dobre wyglądały? Bo na pewno nie jak nowe dobre
    Kwestia tego że wał wychodził bodajże w 3 grupach selekcyjnych, elearn i serwisówka od silnika podaje tolerancje pasowania. I jak to się ma do tego, przecież nowe panewki są do kupienia w jednym standardowym rozmiarze, a nie 3 rozmiarach std. pod grupy selekcyjne. Czy może jestem w błędzie?

  8. #18
    Moderator Quadrifoglio Verde Avatar marek230482
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Strzelin
    Auto
    166 3.0V6, gtv 2,0TS, brera V6
    Postów
    12,605

    Domyślnie

    Moim zdaniem w ogóle zmiana panewek bez szlifu to głupota. To nie rękawiczki że zmieniasz na nowe. Jeżeli wał z panewką ma mieć określoną tolerancje to jak można zakładać na zużyte czopy standardowe rozmiary panewek? O używanych to już w ogóle nie wspomnę ..... Jeżeli taka operacja nie jest poprzedzona szlifem czopów to albo ktoś ma takiego farta że wał jest w tolerancji pasującej do któregoś rozmiaru (to jak trafić w totolotka) albo po prostu bezmyślnie postępuje.
    Ta zasada wywodzi się z już dość odległych czasów gdy to było standardem szlif/zmiana i w temacie dawno nie siedzę. Ale wydaje mi się że fizyka/mechanika w tej kwestii nie ulega przedawnieniu a Wy zmieniacie sobie panewki jakby to była opona

  9. #19
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    12 2013
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    AR 166 3.0 Sportronic 2002
    Postów
    323

    Domyślnie

    Bo gdyby nie to że wał jest utwardzany, robiło by się szlif i dawało nadwymiarowe panewki. Po kłopocie.
    A że jest utwardzany, to zaczynają się kłopoty, jeździć i jeździć aż się zatrze?
    Gdybym chciał zmienić panewki jak oponę to nie pytał bym co z czym.
    Wiem że jeśli czopy będą jajowate to powinno się je przeszlifować, tylko że szlif odpada. Chciałem pomierzyć wał, i jeśli to nie będzie kompletne jajko, dobrać panewki z tolerancją taką jak podaje elearn.
    Poza tym, w fordowskim czy oplowskim v6 producent zaleca "profilaktyczną" wymianę panewek co 100 tyś, kolega QBA z forum też pisał że to dobre posunięcie, a trochę tych silników już chyba rozebrał, więc z tą wymianą to nie do końca jak ze zmianą opony.
    Ostatnio edytowane przez starykot ; 10-05-2017 o 19:38

  10. #20
    Moderator Quadrifoglio Verde Avatar marek230482
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Strzelin
    Auto
    166 3.0V6, gtv 2,0TS, brera V6
    Postów
    12,605

    Domyślnie

    Cytat Napisał starykot Zobacz post
    Bo gdyby nie to że wał jest utwardzany, robiło by się szlif i dawało nadwymiarowe panewki. Po kłopocie.
    Właśnie. Dlatego bez pomiarów nic bym nie robił. A jak pomiary nie przyniosą oczekiwanego wyniku to ja nie wiem czy ta niby profilaktyka nie przyniesie więcej strat niż korzyści.

Podobne wątki

  1. Panewki 1.6 TS
    Utworzone przez wilu934 w dziale 147
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 14-02-2015, 19:15
  2. Ile za panewki do 1,8 TS
    Utworzone przez premek w dziale 156
    Odpowiedzi: 26
    Ostatni post / autor: 26-10-2012, 20:44
  3. Panewki V6
    Utworzone przez -BamBosZek- w dziale 156
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 22-06-2011, 18:37
  4. Odpowiedzi: 13
    Ostatni post / autor: 08-11-2008, 10:15
  5. Panewki
    Utworzone przez Konrado w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 56
    Ostatni post / autor: 14-07-2008, 19:25

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory