Printable View
Witam
mam problem z odpalaniem gdy temperatura spada poniżej 10 °c . Auto po odpaleniu mocna kopci na biała czasami na czarno, dziś gdy temperatura spadła poniżej -12 °c autko już w ogóle nie chciało odpalić
i moje pytanie czy przyczyną tego może być uszkodzony wtrysk ?
Pozdrawiam
Ja miałem podobny przypadek, tylko mi nie chciało zapalić ani na zimnym ani na ciepłym. Zrobiłem próbę przelewową, tak mi poradzono tutaj i wyszło, że mam walniętę dwa wtryskiwacze, wymieniłem na używane i autko zaczęło odpalać od strzała ;)
własnie próbowałem go odpalić ale niestety się nie udało akumulator padł .... otworzyłem maskę by go naładować i zauważyłem jakiś płyn w okolice wtrysków co to możne być ? zalałem silnik ?http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=187246&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=187247&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=187248&stc=1
Na pierwszy rzut oka jakby Ci spod wtryskiwaczy uciekł, co wtedy by tłumaczyło, że słaba kompresja przez co nie potrafi silnik zapalić. Wtryskiwacze siedzą nieruchomo i stabilnie? Miałeś wcześniej jakiś problem z wtryskiwaczami? Jakbyś wyciągnął wtryskiwacz, znajdziesz tam miedzianą (czy miedziopodobną) podkładkę, może ona puściła? To takie moje pomysły propozycje na chłodno.
Naładuj aku i poproś drugą osobę by próbował zapalić samochód a Ty zobacz skąd ten płyn się wydobywa. Weź laterkę i spróbuj zlokalizować źródło wycieku.
U mnie przed regeneracją wtrysków auto nie miało problemów z odpalaniem, natomiast miało z dymieniem na jasno. Zdiagnozowano wszystkie cztery wtryski do regeneracji. Po regeneracji wczoraj odpaliło dopiero po zastosowaniu kombinacji prostownik+kable podpięte od innej Alfy+samostart :D. Dymi dalej. Wróciło do serwisu :).
Własnie zwróciłem uwagę ze jeden przewód jest przetarty i jest mała dziurka ( w miejscu czerwonej kropki ) jak akumulator się naładuje spróbuje to jakoś zakleić może to była przyczyna.... ale wątpię bo jak się coś u mnie psuje to po całości :DZałącznik 187255
Myślę, że to nie będzie przyczyna tego, że auto nie chce palić. Przy próbie przelewowej ten przewód jest zaślepiony a autko odpala, wiec ten przewód nie jest potrzebny bezpośrednio do zapalania. Chyba, że może pobierać powietrze przez co układ się zapowietrza i nie chce odpalić :)
no własnie liczę na coś takiego :DCytat:
Napisał -Marco-
Raczej na 100% to jest powód, łapie powietrze i paliwo spływa do zbiornika. I do tego leje ci paliwo na kolektor. Napraw i zobacz czi się poprawi, przy pierwszym odpaleniu jeszcze może zadymić. Jak się nie poprawi wtedy dopiero wtryski do kontroli.
zakleiłem to prowizorycznie taśmą izolacyjną i faktycznie bella odpalił :D może nie od szczała bo trwało to chwile ale jednak... wymienię jutro ten wężyk i zobaczymy co dalejCytat:
Napisał sleyer3
No to super jak znalazles powod :) dlugo pewnie palil bo uklad jest jeszcze troche zapowietrzony.
Wysłane z mojego P8 przy użyciu Tapatalka
to ja podepnę się pod temat, a konkretnie . . zima dała popalić, mam 147 jtd 150KM, ako naładowane, kręcę i nic zero reakcji, podłączam i odpalam na prostowniku, żadnej reakcji, biorę farelkę (mam nadzieję, że wiecie o co chodzi), podgrzewam wtryski, nic się nie poprawia, następnie grzeję w okolice filtra paliwa, dopiero po około 30 min podgrzewania filtra paliwa odpaliła za 4 razem :( podejrzewam zawalony filtr paliwa, jednak też nie jestem do końca przekonany co do tego, ponieważ jest inny problem, czasami podczas jazdy "motor control system failure" traci moc i resztę znacie, wyłączam i włączam silnik i jakoś jedzie, ale pytanie kiedy znów to nawali . . . już troszkę mnie to denerwuje, żaden "fachowiec" nie odpowiada mi co to może być :( podejrzewam, że problem z wtryskami, dodam jeszcze,że nawet jak jest ciepło, to dość sporo osób mówi, że "długo kręci". Dzisiaj chciałem odstawić auto do następnego mechanika, ale nie wiem jak dojadę . . . . :( pewnie mi nie odpali, macie może podobne doświadczenia, jakieś sugestie?
Z mojego doświadczenia w podobnym przypadku mogę doradzić próbę przelewową. Ewentualnie podpiąć pod kompa i w FES zrobić wykres ciśnienia na pompie i wtryskach a następnie próbuj zapalić samochód do momentu kiedy zapali. Wtedy będzie wiadomo jak kształtuje się cieśnienie. Nie jestem jakiś mega fachowcem ale na tym forum są osoby które na pewno pomogą rozszyfrować wykresy. Jakby co mogę zrobić przykładowy wykres jak u mnie to wygląda po nocy stania w garażu. Zawsze to jakieś porównanie i trop gdzie szukać usterki :)
Do sprawdzenia ciśnienie na pompie pod fesem, dodatkowo odezwij wąż doprowadzając paliwo do filtra i przekręt kluczyk w pozycję Mar zobaczysz czy pompka tłoczy paliwo i czy nie ma w nim powietrza. Filtr paliwa był wymieniany?? Nie ma wody w filtrze??
no niestety samochód dalej ciężko odpala , chciałem zrobić próbę przelewową ale nie wiem jak ciągnąć te wężyki... boje się mocniej pociągnąć żeby nic nie urwać Załącznik 187300
Ja wypiąłem te plastikowe piny i wtedy na spokojnie mogłem wyciągnąć ten wężyk okręcając go w lewo lub prawo. Jak będziesz demontować ten piny, uważaj żeby Ci nie wyskoczyła ta zawleczka, bo czasami lubi sprawić psikusa :) moja rada: spokojnie powolutku szczypcami i płaskim śrubokrętem. Wiem co mówię, bo za pierwszy razem jeden z zawleczek szukałem w czeluściach kabli za silnikiem :D
Te przewody kosztują w motorniczym 10 zł/m profilaktycznie można wymienić, w razie czego można je rozciąć.
a ten plastik się wyciąga czy wykręca ?Cytat:
Napisał -Marco-
Ten plastik się wyciąga - jest na zatrzask. Na ogól zbyt mocno nie trzymają.
własnie zrobiłem próbę przelewową oto wyniki po minute pracy silnika Załącznik 187332
Wtryski są ok. Choć jak kiedyś Sdero mi słusznie wytknął wtryski w commonrailu sprawdza się nie próbą przelewową tylko na kompie robi się logi tzn. Korekty wtrysków może to wykazać inne usterki.
pojadę jutro niech mi sprawdzą te wtryski...
a i mam jeszcze jedno pytanie ostatnio na trasie spaliły mi się światła drogowe i kupiłem takie tanie za 25 zł prawie nić nie widać :) jakie polecacie ? (fajne by były coś w stylu Led,xenon )
Ale wiesz że światła drogowe to tak zwane długie, na nich się raczej nie jeździ. Na forum polecane najczęściej
http://m.auto-swiat.pl/zdjecia,h8vvve osram night breaker
Tak sorry chodziło mi o światła mijania
o ile kogos bawi zywotnosc zarowki na poziomie 6 mscyCytat:
Napisał sleyer3
lub 9 mscy w przypadku osram nb + ( wydluzona zywotnosc wg producenta )
ja dziekuje ...
po dwoch probach