Printable View
witam,
chcialbym sie dowiedziec czy uda mi sie kupic AR 156 przed liftem 1998 - 2000r, 1.9JTD 105KM sedan...w dobrym stanie za max 8000tys zl czy lepiej troche jeszcze poczekac i zaoszczedzic? duzo juz jezdzilem za tym samochodem po Polsce i ciagle wracam z niczym....na allegro samochody te sa najczesciej zajezdzone, w zlym stanie, od handlarzy....wiec dlatego pytam...bo moze ja wybieram tylko takie zle zniszczone i te tysiace przejachanych kilometrów to tylko moja wina?
popatrz na naszym bazarze forumowym ,tam tez mozna trafic cos dobrego i pewnego ,ale nie spodziewaj sie od auta 15 letniego przebiegu 120 tys.chociaz rózne dziwy sie zdarzaja
dzieki kolego:D patrze wlasnie...wogole to zdecydowalem ze juz po Polsce nie bede jezdzil bo szkoda paliwa patrze tylko łodzkie i mazowieckie juz w ty momencie...co do przebiegu to wiadomo ze nie bedzie mial 100tys tym bardziej ropniak ale juz 300tys to mnie malo interesuje....chce kupic go na dluzej i dlatego szukam czegos porzadnego
Chcesz kupić 15-sto letniego diesla w dobrym stanie, z przebiegiem mniejszym niż 300 tysi i za jakieś śmieszne pieniądze? Sorry, ale takie rzeczy to chyba tylko u handlarza :)
czyli raczej nie mowisz ze nie da rady? moze masz racje lepiej sie wstrzymac troche i przytulic jeszcze troche grosza...dzieki za rade kolego
A dużo jeździsz, że diesla szukasz?
300 tysięcy to nie jest jakoś specjalnie dużo dla zadbanego diesla...
Jeśli znajdziesz taką jaka chcesz od alfaholika to może warto będzie w końcu się przejechać i kupić.
P.S. Jest dział porad przy zakupie i tam powinien być ten temat.
moze masz racje...poprostu juz pól Polski zjechalem i sie troche zraziłem...
Te 8 tysi to wszystko co masz czy tylko na auto? Bo pamiętaj, że będziesz musiał coś jeszcze dorzucić, a jak wydasz wszystko na auto to może być klops...
Poczytałeś trochę o tym modelu? O jego zawieszeniu z którym wiele osób ma problemy? Przed kupnem 156 dobrze się zastanów czy wyrobisz psychicznie i finansowo :)
na ten moment to wszystko co mam wgl na samochod ale wlasciwie nie mam wydadków za wiele i co miesiac duzo zaoszczedzam...podoba mi sie również 147 ale ta wgl nie jest osiagalna w tej cenie....zawieszenie psuje sie chyba jak w kazdym samochodzie zalezy jak sie jezdzi...a z tego co czytalem to 1.9 JTD 105KM to najmniej awaryjny silnik
- - - Updated - - -
Cytat:
Napisał omron8
duzo nie jezdze..do pracy mam 20km a do szkoly 25km do dziewczyny tez nie wiele...chodzi o to ze ropniaki tyle nie pala...ojciec ma seata toledo II 1.9 110KM i jak jezdze nim to pali mi 4,5 a w porównaniu z moja nubira co mialem to dobry wynik...
Zawieszenie toledo vs 156:
Wytrzymałość zawiasu w seacie podziel przez 3 i wyjdzie alfa.
Koszty napraw zawiasu w seacie pomnóż razy 3 i wyjdzie alfa.
- - - Updated - - -
Ogólnie alfa jest zdecydowanie bardziej pieniądzożerna niż toledo II i lepiej bądź na to przygotowany.
- - - Updated - - -
I w alfie będziesz miał dwumasa a w tedeiku nie.
to ze Alfa wiecej kosztuje w utrzymaniu to wiem....i zdaje sobie z tego sprawe....chodzi mi tylko o spalanie to i tak bedzie 3 samochod w domu....samochod mi potrzebny na studia i do pracy...i pare razy do roku na wakacje...ucze sie i pracuje i wiadomo kokosow nie zarabiam ale wydaje mi sie ze bym ja utrzymal
Dla studenta ciekawszym zakupem wydaje mi się AR 145 - zawieszenie prostsze i części tańsze.
nie chce nikogo tu obrazic ale ta Alfa 145 jest brzydka przynajmniej w moim domniemaniu....kompletnie mi sie nie podoba...pozatym jest to maly samochod a ja gustuje w wiekszych
Eeee, akurat wydatki na paliwo w alfach to nie są największe wydatki. Dorzuć ze dwa tysie na zawias i ze dwa tsie na sprzęgło + 1,5 zł na rozrząd i olej + tysiak na pierdoły. Do tego dodaj te 8 tysi za auto.
czyli ogolnie odradzacie mi narazie kupno 156?? widze ze to naprawde drogi samochod w utrzymaniu...
Omron, załatw mi rozrząd do JTD za 1,5 zł :P :lol:Cytat:
Napisał omron8
Drogi w utrzymaniu, a nawet jeszcze droższy to jest wtedy jak się kupi padlinę. Jak kupisz zadbany egzemplarz to dużych wydatków można uniknąć.Cytat:
Napisał nowymaniak
powiem wam ze nie wiem czy mnie stac na utrzymanie Alfy w takim razie...i chyba musze sobie darowac 156...u ojca w seacie (2001r) rozrzad 700zl, zawieszenie w okolicach 1000zl..planowanie glowicy i remont silnika wyszedl 2.200zl dokladnie...myslalem ze tu beda nieco wyzsze koszty utrzymania ale z tego co piszecie sa o niebo wieksze
Jest taka zasada: nic nie przebije golfa IV tdi (i pochodnych) jeśli chodzi o kaskę!!
Jak Cię alfa nie wykończy finansowo to psychicznie. Czasem masz już dość ale tyle pieniędzy wsadziłeś, że nie opylka jaj sprzedawać i brniesz dalej.
No chyba, że masz fart. I to olbrzymi.
Poczytaj to: http://www.forum.alfaholicy.org/foru...roblemowy.html
kolego nie pchaj się w żadne diesle to nie dla przeciętnego człowieka kup benzyne zagazuj i będziesz miał napewno mniej problemów, prędzej czy później w każdym dieslu coś wyjdzie jak nie dwumas to pompa wtryskowa to wtryski naprawa/wymiana tych trzech elementów w samochodzie może przewyższyć nawet czasami zakup samochodu i doprowadzić człowieka do załamania psychicznego :D
No ale jeśli chodzi o porządną benzę w tych pieniądzach to w przypadku AR też będzie ciężko :P
No to jak ktoś ma myslenie że lepiej kupić złoma taniej i później narzekać jaka to alfa zła i bee i pisać po forach że AR to szrot to lepiej niech nic nie kupuje
a jesli chodzi o benzyniaka to jaki silnik najlepszy? najmniejawaryjny?
Benzynowy najlepszy w 156 to 2.5 V6, a z tych mniejszych to 1.8TS. Jeśli chcesz mniejsze spalanie a przyjemne w obejściu auto to zastanowiłbym się nad V6 +LPG.
2,5 v6 jest juz na łancuszku czy normalnym rozrzadzie?
DRIFT-R!!!!!! :D Może jeszcze 2.0 :PCytat:
z tych mniejszych to 1.8TS
W 156 tylko V6 bo reszta to gówno!!
Poczytaj to: http://www.forum.alfaholicy.org/foru...spark_16v.html
- - - Updated - - -
Ale problem z zawieszeniem pozostaje...
Przecież napisałem z tych mniejszych - a z mniejszych masz do wyboru 1.6 105 lub 120KM, który jest wyraźnie słabszy od 1.8 144KM a w zasadzie konstrukcyjnie to samo (nie licząc braku wariata w 105KM) oraz 2.0 z dodatkowymi wałkami balansującymi który uchodzi za bardziej awaryjny. No wiec raczej nie jest to trudny wybór. Brat ma w 156 1.8TS i do silnika trudno się u niego przyczepić. Ja mam u siebie 1.6 w 147 i nigdy nie powiem, że te silniki to gówno. Ja nie twierdzę, że to jakiś super silnik bez wad itd, ale nie mam też o nich aż tak złego zdania.Cytat:
Napisał omron8
Mizer, to uważam się za ponad przeciętnego czytając Twoje posty :P :sarcastic:
Czemu kolejny temat musi się staczać na tory diesel vs benzin?!..
Czy Wy koledzy jesteście normalni?!...
Autor tematu jasno się wyraził o jakie auto mu chodzi (reszta wad i zalet diesel/benzin nie powinna Was obchodzić :P).
Po co toczyć kolejne głupie przepychanki w temacie paliwa na jakie jeździ auto.
Wydatki zawsze będą!
1.8 się zaciera a 2.0 jeszcze bardziej. 1.6 nie chce jeździć więc pozostaje tylko 2.5! Matematyka na poziomie podstawówki ;)
Tak czy siak to poczytaj sobie Kolego trochę o tym aucie. Wiem, że te auta są chyba najtańsze na rynku używek ale ta cena nie bierze się znikąd.
W pełni świadomy wybór modelu to 1/3 sukcesu, kolejna 1/3 to wybór właściwego egzemplarza, a reszta to fart. Jak dla mnie to już w pierwszym punkcie popełniłeś błąd szukając 156 nic o niej nie wiedząc...
Powodzenia w szukaniu życzę i liczę, że pochwalisz się nowym nabytkiem (nawet jak to nie będzie AR).
Pozdrawiam!
Matematyka na wyższym poziomie dowodzi jednak,że 1,6 chce jeździć, daje nawet możliwość wyprzedzania, a 1.8 zaciera się przy braku oleju.Cytat:
Napisał omron8
Co do wyboru auta - jest na forum sporo tematów, które mogą w tym pomóc.
2.5 to wydaje mi sie za mocny poniewaz lubie sie wydurniac i to bardzo ale musze myslec o rodzinie bo dziecko w drodze...chyba narazie dam sobie spokój z AR...dzieki wszystkim za rady i pomoc...
A chciałem Ci zaoferować mój samochodzik :)
I w taki oto prosty sposób co niektórzy "potwierdzają" stereotyp marki :PSzkoda tylko, że na naszym forum :mad:
Przepraszam Cię ale 156 TS nie jest najlepszym autem do obalania "stereotypów" o bublowatości alfy romeo :D
Zresztą Kolega pisze, że lubi się wydurniać, a TS 16V chyba nie został do tego stworzony. To po pierwsze! Po drugie po co ma włazić na minę? Niech sobie poczyta forum i jak zaakceptuje wszystkie niedoróbki samochodu to OK, niech kupuje. Tylko pamiętać trzeba, że 8 tysięcy piechotą nie chodzi. Szczególnie, że to nowegomaniaka wszystkie oszczędności.
Teraz coś może z innej beczki: Jak się przejedziesz 156 2.0 TS (tyle, że w pełni sprawną) to nie będziesz mógł zrozumieć jak twój ojciec może jeździć toledziakiem :D
Uda się. Trzeba tylko dobrze szukać. Na forum trafiają się i za 6000-7000. Gość, który jest długo na forum (i trochę osób go tu zna) raczej nie powinien lecieć w kulki, wiedząc, że auto na forum zostanie i ktoś będzie na nie psioczył...Cytat:
Napisał nowymaniak
W bazarze widziałem ostatnio 1.9 za 6500zł ... Sprzedający to chyba tiestoscclublife czy coś takiego... Wymienił sporo. Podobno ma na to papiery. Może warto popytać ? Coś tam z puli zostanie, coś po miesiącu odłożysz i będzie :)
Wszystko zależne od tego, czy umiesz/lubisz/potrafić coś zrobić sam (w sensie nie oddając auta do mechanika przez każdą pierdółkę) czy nie.
Ale mimo wszystko uważam, że da się kupić takie auto mając 8tysi.
Ja ostatnio kupiłem 2.0 z LPG... z opłatami na pół roku i pierdółkami, które zrobiłem (+ skóry) kosztowała mnie 7100zł. Dużo ? Myślę, że nie. I to też jest dobra opcja, jeśli pali przy umiarkowanej jeździe jakieś 11l gazu na 100km :) Kosztowo jak diesel. Części eksploatacyjne tańsze niż w dieslu :)
- - - Updated - - -
http://www.forum.alfaholicy.org/nasze_belle/89307-barusiowy_gazik_cosmo_blue.html
- - - Updated - - -
Ja do 147'ki kupiłem nowy zestaw QAP'a ... wówczas najtańsze na Allegro, ale cały, nowy komplet. Dałem coś koło 400 czy 450zł za 2xgóra,2xdół,2xłącznik stabilizatora.Cytat:
Napisał omron8
Zrobiłem 15000km po Wrocławiu (wcale nie jakoś wyjątkowo delikatnie / zdarzało się wd00pczyć w konkretne dziury jak to w PL) i nadal była absolutna cisza. Auto sprzedałem ...
- - - Updated - - -
Ja nie pracuję, też studiuję i Allegro mi wystarcza na utrzymanie AR :DCytat:
Napisał nowymaniak
- - - Updated - - -
Zawias 500, sprzęgło w benzynie z 700-800 (?), w dieslu faktycznie te okolice ^ ^, rozrząd i olej to nie 1500 (tylko ze 150 olej + filtr - ja leję MOTUL'a i z 600-800 rozrząd bym liczył) ... Tysiak na pierdoły ? Zależy co będzie do zrobienia, ale można założyć, że jeśli wypadnie pierdoła typu przepływomierz, to nie musi kupować oryginalnej nówki, tylko używkę za 50-70zł i kto wie, czy nie obleci na tym do czasu sprzedaży auta.Cytat:
Napisał omron8
Wiadomo, że nowe, to nowe. Używane, stare opony - nie. Klocki, tarcze, zawieszenie - bez sensu używane... Ale niektóre pierdółki można, szczególnie, kiedy chce się mieć fajne, sprawne auto i powoli 'wyjść na prostą' :)
- - - Updated - - -
Dokładnie... jakieś 350-400zł z tego, co pamiętam. Do tego wymiana z 200 + ten olej i filtry z 200 (?).Cytat:
Napisał malin2k5
Mnie wychodzą okolice połowy tego :D
- - - Updated - - -
Nie jest ciężko :)Cytat:
Napisał omron8
- - - Updated - - -
Podobno najgorszy to TS 2.0 16V ... Podobno, bo ja na 6 Alf do tej pory, mam czwartego z kolei TS'a 2.0 (tym razem z LPG) i jestem zadowolony.Cytat:
Napisał nowymaniak
1.6TS - to wybaczcie, ale ... - nie do tego samochodu. Chyba, że np. zrywność Cinquecento Cię cieszy, to to będzie dla Ciebie mega szał.
Rozsądnym dla studenta (z racji spalania i OC) jest 1.8TS. To tylko 11KM mniej niż 2.0. Ładnie to jeździ. Choć 2.0 moim zdaniem lepiej brzmi, lepiej hamuje i wcale nie jest tak tragiczny, jak go się opisuje. Sprawdzać olej, pilnować stanu i wymian, jeździć.
Najmniej zadowolony byłem z 1.9JTD w 147. Raz, że klekocze to. Dwa, że miałem wersję 100-konną, która była zwyczajnie słaba. Wystarczająca, ale słaba.
- - - Updated - - -
I to akurat jest bardzo dobre podsumowanie : )Cytat:
Napisał omron8
Kompletny zawias do 156 za 500zł?! Eeyyggh... Nie będę się kłócił.... Nawet jak sam zrobisz to na zbieżność trzeba gonić. Chyba, że też sam robisz :)
Dwumas w dieslu... 2k z robotą? W tdi tego ojciec nie uświadczy.
W czym rozrząd za 600zł? W dieslu? + robota. W TS dolicz do tego wariata, uszczelkę, filtry, olej i robo i coś koło tego wyjdzie.
W alfie zawsze coś nie działa więc szybciutko się ten tysiak na duperele uzbiera.
Chodzi mi o porządny silnik benzynowy, którym TS 16V na pewno nie jest. Teesy 16V nie zacierają z powodu braku oleju tylko z powodu swojej chujowości.Cytat:
No ale jeśli chodzi o porządną benzę w tych pieniądzach to w przypadku AR też będzie ciężko
Dodatkowa alfo-calibra też już nie jest jakoś specjalnie prestiżowa...
- - - Updated - - -
Matematyka nie kłamie. Ale może niech się Shnazzi wypowie :DCytat:
1.6TS - to wybaczcie, ale ... - nie do tego samochodu. Chyba, że np. zrywność Cinquecento Cię cieszy, to to będzie dla Ciebie mega szał.
Barus91 dzieki kolego ze mi wszystko wytłumaczyłes....moze jednak poszukam dobrze jakiejs alfy...nie bede sie spieszył...alfa 156 to zawsze bylo moje marzenie
A tak z ciekawości - jest jakiś bardziej awaryjny samochód z tamtego okresu niż 156 z TS-em??
Moje też. A z nich nie należy rezygnować... tylko dobrze poszukać : )Cytat:
Napisał nowymaniak
- - - Updated - - -
1. O rozrządzie w dieslu pisałem. W TSie z wariatem faktycznie coś pod 900-1000 wyjdzie.Cytat:
Napisał omron8
2. Dla mnie rozumienie słów 'porządny silnik benzynowy' to zadbany, zdrowy silnik benzynowy. A i TS'a takiego można mieć :)
3. Pisząc o 1.6 też o Irku pomyślałem ;)
- - - Updated - - -
Każde kilkunastoletnie auto z górnej półki przy tej kwocie i zarazem nietrafionym egzemplarzu :)Cytat:
Napisał omron8
I odwrotnie... AR będące trafionym egzemplarzem będzie lepsze od tamtych ; ) ... a na pewno da więcej frajdy :)