Dokładnie, jest to pierwsza rzecz która należy sprawdzić, ja zakładałem ze to rozrusznik, pojechałem do szpeca od rozruszników i alternatorów wlasnie. Gość miło mnie zaskoczył nie próbował naciągnąć na wymianę rozrusznika zrobił pomiar i zasugerował by własnie w pierwszej kolejności zająć sie baterią. Jesli objawy nie ustały to wtedy regeneracja rozrusznika. Jak juz pisałem jest o niebo lepiej. Zastanawiam sie czy nie zregenerować też rozrusznika- profilaktycznie przy wymianie dwumasa, żeby wiecej do tematu odpalania.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk