A czemu w ogóle jest taka moda na montowanie ledów? Przecież aż tak często się żarówki nie przepalają żeby było to powodem. W sumie jeszcze rozumiem jak ktoś ma ksenony ale przy normalnych to jakoś mnie nic nie przekonuje.
Jako postojówki w tylnych to jeszcze ledowe są całkiem spoko ale jako te do jazdy dziennej już nie.