Od kilku dni mam problem ze skrzynią biegów: zaczęło się od tego, że czasami podczas wbijania trzeciego biegu wybijało go z powrotem na luz. W zasadzie to nawet nie na luz tylko zaczynało wyć i chrobotać więc trzeba było szybko wysprzęglić i wbić ponownie.
Problem występował bardzo rzadko, ale dzisiaj zdarzyło mi się kilka razu podczas jednego przejazdu. Ciężko mi było zdiagnozować kiedy występuje: wydaje się, że przy zmianie biegu na wybojach prawdopodobieństwo wybicia było większe. Raz zdarzyło się, że wybiło mi bieg w trakcie jazdy, nie bezposrednio bo zmianie. Problem dotyczy tylko trójki, inne biegi trzymaja dobrze.
Zrobiłem mały rekonesans na forum tym i kilku innych i wygląda jakby problem był albo z synchronizatorem albo z poduszką. Tydzień temu zahaczyłem podwoziem na podjeździe, zęby zabolały jak przy kazdej takiej obcierce, ale nie było to jakieś specjalnie mocne uderzenie.
Czy możecie postawic jakąś najprawdopodobniejszą diagnozę?
Bez wizyty u mechanika pewnie się i tak nie obędzie, możecie kogoś polecić w Warszawie albo okolicach? Dużo dobrego słyszałem o Pablo, tylko czy on zajmuje się skrzyniami?