siemanko wszystkim. przedwczoraj zakupiłem zapewne znaną Wam alfe 156 v6 2.5. pojeździłem trochę i znalazłem już trochę niedoskonałości małych czy większych, i chciałbym prosić o poradę co warto robić, a z czym się wstrzymać, a także co wybrać :
- akumulator mnie zawiódł już w 2 dzień, i podczas dłuższej jazdy z klimą itd. wysiada i pali tylko na pycha, więc jaki wybrać, jaki będzie odpowiedni.
- wydaję mi się, że tłumik może być dziurawy, w jakich skalach koszty?
-na biegu 2, przy około 2500 obrotach, trochę go tak jakby zmula, i hmm, chybocze? dla pasażera chyba to nie jest odczuwalne, ale ja to czuje, tak jakby się dławił, lub w dziwny sposób zbierał. co to może być jeśli coś jest, czy tak po prostu mają te v6?
-odczuwalne jest lekkie dudnie w lewej tylnej części samochodu, pewnie zawieszenie..
-jeżdząc dzisiaj kierownica zaczęła lekko się poruszać raz w tą raz w tą, wiadomo o co chodzi, to coś z felgami? źle wyważone?
z góry dzięki za pomoc, dodam, że alfa kupione za psie pieniądze, byłem tego świadomy, więc proszę oszczędzić sobie podtekstów, że więcej włożę niż dałem.. z góry wielkie dzięki za pomoc!