Też zauważyłem, że w całym lubelskim sporo kierowców AR pokazuje łapkę, Ci młodsi jak i starsi. Mile mnie to zaskoczyłoBo jak się poruszam po Wrocławiu to niestety rzadko. Raz nawet gość w czerwonej GT popatrzył na mnie jak na debila, aż się zmieszałem
Mruganie długimi różnie ludzie odbierają, najczęściej na trasie słyszę "Dzięki kolego, gdzie stoją??", gdy mijany alfoposiadacz ma włączone CB![]()