Przekonaj mnie do Alfy. ;]

[abezus]

Może ja się wypowiem. Miałem 166 v6 w benzynie i miałem też a4 v6 w benzynie, miałem 156 JTD i mam teraz passata w TDi tak że moja wypowiedź nie będzie teoriami z dupy, lecz konkretami popartymi latami użytkowania. No więc tak. Zacznę od tego co kupiłbym do 20 tyś zł jeśli chodzi o alfa romeo? 147 po lifcie w JTDku. Szybkie porównanie, VAGi na pewno są solidniejsze, mniej korodują, lecz za te same pieniądze kupisz auto z dwa razy większym przelotem niż alfa. Jeśli chodzi o TSy w alfach to nie miałem styczności ale czytając forum bałbym się pakować w te wynalazki, natomiast jeśli chodzi o JTD to naprawdę prześwietne silniki. Tak jak pisałem miałem JTD, teraz mam TDI i przepaść jest przeogromna. VAGowski dizel w porównaniu do fiatowskiego jest mułem, fakt że pali litr mniej na 100km niż JTD w mojej 156 ale coś kosztem czegoś. Jeśli chodzi o własności jezdne alfa też jest bez porównania z VAGami. To auto naprawdę prowadzi się w zakrętach. Dlaczego nie wybrałbym drugi raz 156? Ten model strasznie rdzewieje, ma wadliwą konstrukcję, rdzewieje od środka, nawet w poliftowcyh egzemplarzach zdarzają się przypadki wspawywania podłogi bo są już dziury. Dlatego jeśli cenisz sobie indywidualność, to jak samochód się prowadzi, bierz 147 FL. Golf V nie ma silników, zarówno benzynowe jak i TDI są po prostu mierne. Audi b6 za 20 tyś będzie zmęczone i to bardzo. Sam dziś się zastanawiałem co będzie po passerati bo znając siebie długo z dizlem nie wytrzymam i do 20 tyś fajnym pomysłem jest 407 2.0 16v + LPG. Ładny, w miarę szybki, awaryjny jak alfa czyli jak trafisz na dobry egzemplarz to wcale oraz kompletnie nie rdzewieje. Jednym słowem bardzo fajny wóz. Jeśli chcesz spróbować marki alfa romeo to kup 147, niestety będziesz musiał zmienić mechanika bo jeśli Twój twierdzi że alfy to złom, znaczy że niewiele wie o tym fachu. Po prostu mechanik od jednej marki pod nazwą VAG. Gdybyś miał jeszcze jakieś pytanie odnośnie porównania alfa romeo do vaga pisz śmiało na PW.

[barsliw]

Nie na priv plis. Tutaj co by się też inni czegoś pożytecznego dowiedzieli

[Reloaded]

@omron8 jak zawsze trafne porównanie... Golf 1.9 90 KM na 100% pali mniej od Alfy ale dlaczego? Bo jest mułem. Wiem z doświadczenia. Dopiero 1.9 PD 105 KM w Kulfonie daje radę.
To tak samo jak ja bym powiedział, że Seicento 900 z LPG jest lepsze od twojego Kulfona bo mniej pali, nonsens.

Do autora: jeśli trzeba Cię na Alfę namawiać, to nie kupuj.
Żeby 147/156 służyła bezawaryjną jazdą to:
Po pierwsze trzeba zainwestować w zakup więcej kasy, niż pokazuje średnia z allegro, a egzemplarze z górnej części listy można ewentualnie traktować jako okazje na części.
Po drugie trzeba o nią na bieżąco dbać i reagować na każdy objaw zużycia czegokolwiek a wtedy nie zaskoczy Cię żadną poważną awarią. Tak jak z piękną kobietą. Nie wystarczy kupić jej majty raz do roku jak już d*pę widać, tylko trzeba zwracać uwagę na jej potrzeby i wtedy można się delektować przebywaniem z nią i czerpać z tego korzyści.
A z tego co widzę, Twoja Helga (Kulfon) w pełni spełnia Twoje oczekiwania i wychodzisz z założenia "lać i jeździć" więc pozostań przy tym co masz.

[omron8]

A tak z ciekawości to jakie TDI masz w pasku?

- - - Updated - - -

@omron8 jak zawsze trafne porównanie... Golf 1.9 90 KM na 100% pali mniej od Alfy

Jak zwykle: głupota nie boli...
Kura powinieneś teraz zrobić awanturę na całe forum, że założyciel tematu ma TDI 90KM, a nie np. 150.
Porównywałem koszty utrzymania golfa Kolegi do 156 - to raz! Dwa - TDIki są i tak bardziej ekonomiczne.

Pozdrawiam i polecam podkręcić trochę móżdżek, bo chyba coś niedomaga. Może jakieś witaminki z biedry.

[Mariano1980]

Bierz Volvo s60 z zewnątrz nudne ale środek fajny. Służbowo zaś użytkuję już trzecie TDI i za nami już ponad 200.000 jedynie ten 105 koni fajnie latał. Ale Alfą się po prostu fajniej jeździ zawsze w weekend nią pomykam i ludzie na nią po prostu zerkają. Gdybym był na Twoim miejscu to tylko te marki Alfa i Volvo Vw i Skoda to nuda wszystkie takie same czarne i po 180 tys nalotu.

[misiu7911]

Kup alfe a zalatwie Ci laske co zrobi Ci lo,,,,przekonalem Cie?

- - - Updated - - -

Tak na wesolo

[Rafał]

Jedna prosta metoda; wsiądź - przejedz się i albo załapiesz bakcyla Alfy albo wybierzesz inny model

[Lukasz A.]

Widzę,że niektórzy znowu mają problem z powstrzymaniem emocji i sukcesywnie brną do zamknięcia tematu.Jeśli dalsze wypowiedzi będą kierowały się na nie właściwe tory,temat zamknę.

[marti]

Tak się składa że użytkuje zarówno 1.9 tdi i 1.9 jtdm. Co do spalania w Jtdm pisałem już wielokrotnie. Auto po chipie swoje pali. Jednak dla wszystkich pseudoznawców którzy nie jeździli tdi a patrzą na ten silnik z pogarda bo to VAG, a przecież Jtdm jest najlepszym,najekonomiczniejszym silnikiem świata to podam kilka faktów z długiego, 8 letniego użytkowania 1.9 tdi. Seria to 130KM/320 Nm, na zbiorniku 55 litrów robiłem w trasie 1100 km. W mieście 880 km do zapalenia rezerwy. Obecnie auto ma 224KM/440Nm w trasie robię 950 km na zbiorniku a mieście 750. Jak ktoś nie wierzy, zapraszam do Poznania. Są to wyniki powtarzalne. A lekkiej nogi nie mam. 1.9 tdi miał być i jest ekonomiczny, czy Wam się to podoba czy też nie. A pewnie nie, bo przecież tdi w tej kategorii wypada lepiej niż jtd więc jest do dooopy...eh.
Do autora tematu. Ja wybrałem Alfe ponieważ szukałem czegoś innego niż VAG. Alfa od zawsze mi się podobała i kupiłem ją bardziej sercem niż rozumem. Jednak jeśli nastawiasz się na wydatki jak przy Golfie, to dwa razy się zastanów. Alfe trzeba pokochać i pielęgnować. Co do silnika, to niestety ale jtd trochę brakuje do oszczędności tdi. Za to Alfa jest bardziej przyjemniejsza w obcowaniu niż toporne, ergonomiczne wnętrze Golfa.

Pozdrawiam

[Aster156]

Miałem w swoim dość długim życiu wiele różnych samochodów, ale żaden oprócz Wołgi nie skrzypiał tak jak 156, którą posiadam od prawie 3 lat.
Latem wymieniłem praktycznie cały zawias przód+tył (TRW, amory Monroe, mocowania amorów Monroe itp.) i wraz z nadejściem pierwszych chłodów rozskrzypiało się na dobre. Nie powiem, że lubię te atrakcje akustyczne, ale jednego jestem pewien - bardzo lubię moją Alfę za to, jak się prowadzi.
Co do osławionego zużycia oleju przez silniki TS, to chyba jestem szczęściarzem, bo mój 2,0 bierze od wymiany do wymiany ok. 2,5 litra oliwy i jak na razie odpukać - nic nie wskazuje, aby miało się coś zmienić, a ma już "nalatane 193 tysiące kilosów. Dodam, że mimo bardzo dojrzałego wieku, nie mam lekkiej nogi. Byłbym zapomniał - moja 156 połowę swojego przebiegu przejechała na LPG. Tak jaki pisali niektórzy koledzy, przejedź się zadbanym egzemplarzem Alfy i jak poczujesz to "coś", to i bez forum będziesz wiedział co masz robić.