Kupno 159-tki, 1,9JTD - 150km

[torynek]

Przeglądałem, przeglądałem i znalazłem następujące oferty:

http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-1-9...C32488495.html
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-1-9...C32612388.html
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-1-9...C32563932.html

W logicznej odległości znalazłem tylko te 3 oferty. Jeśli macie jakieś informacje o tych samochodach bądź coś rzuca wam sie w oczy niedobrego/dobrego to napiszcze w którym egzemplarzu i dlaczego. Chcę kupić samochód bezwypadkowy z oryginalnym przebiegiem. Planuję wydać 26000-28000.

Pozdrawiam
Laik

[zmiana]

Link 2 i 3 to to samo jak widać, firma się zmienia ale adres pozostaje ten sam.

[mroku]

"Chcę kupić samochód bezwypadkowy z oryginalnym przebiegiem. "

W tej cenie NIE MA SZANS. Tym bardziej od handlarza. No chyba ze taka ze pół silnika do wymiany albo skrajnie bieda-wersja. Ale i tak wątpię. Ja szukam od dłuższego czasu. Oglądałem już kilka sztuk. Całe szczęście blisko Krk bo nieźle bym się wkurzył jakbym na darmo zrobił kilkaset km. Wszystkie które oglądałem miały większe bądź mniejsze kolizje lub elementy były malowane. A jak lakier był oryginał to reszta ruina. Szukałem czegoś do 35k. Odpuściłem już szukanie bezwypadkowego. Wolę auto malowane ale mechanicznie sprawne i zadbane byle tylko proste było i nie spawane z trzech i kawałka tira.

[chunkpunk]

o ile to nie reklama handlarza

[szerszeń]

"Chcę kupić samochód bezwypadkowy z oryginalnym przebiegiem. "

W tej cenie NIE MA SZANS. Tym bardziej od handlarza. No chyba ze taka ze pół silnika do wymiany albo skrajnie bieda-wersja. Ale i tak wątpię. Ja szukam od dłuższego czasu. Oglądałem już kilka sztuk. Całe szczęście blisko Krk bo nieźle bym się wkurzył jakbym na darmo zrobił kilkaset km. Wszystkie które oglądałem miały większe bądź mniejsze kolizje lub elementy były malowane. A jak lakier był oryginał to reszta ruina. Szukałem czegoś do 35k. Odpuściłem już szukanie bezwypadkowego. Wolę auto malowane ale mechanicznie sprawne i zadbane byle tylko proste było i nie spawane z trzech i kawałka tira.

Nie przesadzajmy - widziałem ostatnio kilka naprawdę fajnych w cenie 7-8kE.

[kandy]

Co do tej pierwszej - 6. letni diesel z przebiegiem 90 kkm - mało prawdopodobne. Proponowałbym zapytać się o VIN i poprosić kogoś na forum o sprawdzenie historii serwisowej.
Co do tej drugiej to podoba mi się stwierdzenie "NIE JESTEŚMY AUTOKOMISEM", w taki razie auto-handel to już nie jest komis?

[mroku]

Nie przesadzajmy - widziałem ostatnio kilka naprawdę fajnych w cenie 7-8kE.

7-8k euro to daje 29400-33600PLN. Do tego akcyza, recykling i inne, transport i ew. zarobek handlarza.

[pampik]

7-8k euro to daje 29400-33600PLN. Do tego akcyza, recykling i inne, transport i ew. zarobek handlarza.

no i to tylko kupno. następnie ubezpieczenie , podatek od opodatkowanych pieniędzy za które auto kupiłeś i pakiecik startowy 800 / 600 / mocno podstawowy pakiecik startowy to oleje filtry rozrzad około 1500 a jakbys chciał jeszcze zrobić kolektor / EGR / DPF / Klapki wirowe to kolejne 1500. A jak źle kupisz i zacznie Ci wyć skrzynia na 5 /6 biegu to kolejne 1500 delikatnie licząc.

[cassiel]

Co do tej drugiej to podoba mi się stwierdzenie "NIE JESTEŚMY AUTOKOMISEM", w taki razie auto-handel to już nie jest komis?

No niestety nie. Komis polega na tym ze wystawiane rzeczy nie należą do osoby która komis prowadzi. W tym przypadku prawdopodobnie prowadzący handel sa właścicielami oferowanych samochodów.

[KRS]

na logike... opłaty ktore musi regulowac handlarz to w sumie coś blisko tysiąca, prawda? akcyzy, tlumaczenia, inne podatki itd. Plus koszty sprowadzenia, laweta głownie, rzadko ktore na kołach, a jak na kołach, to paliwo....
no i zarobek, ten tysiąc na sztuce musi mieć, co najmniej, dla paru stów szarpać się tyle za granice, plus urzedy....
wiec mamy mniej wiecej dwa tysiace.

za ile wiec handlarz kupi auto u Niemca? Jak żeni za 25 tysiecy, to znaczy że 23 tysiace dał. Maksymalnie. To jest pięć tysięcy ojro...
Alfa 159, igła, niebita, serwisowana, garazowana, bez koniecznosci wkładu własnego, za pieć tysięcy ojro.