Witam. Zmagam sie z brakiem mocy i wysokim spalaniem w swoim aucie (od niedawno jest tez jakis dziwny metaliczny jakby dzwiek przy ruszaniu i ok.2000obr. jak silnik troszke temp.zlapie (na zimnym po odpaleniu nic nie slychac)Jakby z okolic silnika cos...Ostatnio podlaczalismy pod fes-a i tak: sonda dziala przplywka do odciecia pokazywala 280kg/h wiec malo.Przelozylismy sprawna od kolegi i dzialala tak samo jak moja...Zrobilismy reset i po odpaleniu pokazal sie blad chyba P1153 nastawnik wolnych obrotow a auto dziwnie chodzilo na ok.1500 obr. jak usunelismy blad to sie uspokoilo...wskazuwka od obrotomierza na jalowym jakos idzie do gory do odcinki ale podczas jazdy to strasznie powoli sie podnosi i przyspiesza auto nawet podczas redukcji nie ma zadnego szarpniecia zeby szla. Odkrecilem korek od oleju i czuc bylo benzyna troche,ale auto generalnie nie kopci chyba ze przy odcince troche na bialoTemperatura silnika wolno rosnie a wentylator jakby pozno sie wlaczal i chyba tylko na jednym biegu...TRA wynosilo nawet - 38.000 a norma to +/- 5000 z tego co kojaze...Jest mozliwe ze to np.listwa wtryskowa?Czy moze przepustnica albo moze sam silnik uszkodzony albo druga przeplywka tez? Podejzewacie cos? Watpie zeby cos uszkodzonego blokowalo prawidlowa prace sprawnej przeplywki ale moze jest to mozliwe...Prosze o pomoc...Pzdr.