Poczekaj na Artiha![]()
Motul
Vavoline
Castrol
PENRITE
MILLERS OILS
Selenia
Yacco Lube
Texaco
Total
Mobil
RAVENOL
Shell
Fuchs
Midland
Eurol
Liqui Moly
Poczekaj na Artiha![]()
A ja tyle płacić nie będę bo aut na torze wyścigowym nie używam. Nie będę też lał lotosa ani innych komercyjnych olei. Wybrałem sobie kompromis i tak na razie będzie.
Ja naprawdę nie rozumiem, o co ta spina i nagonka.
Jątrzysz Kolego i nic z tego nie wynika.
Są oleje lepsze i gorsze - nikt nikogo nie zmusza do kupowania oleju za 200 zł. Jak chcesz to przecież możesz lać orlenowski i wymieniać co 30 tys. km. Nawet olej z Biedronki i nikomu nic do tegoA że ktoś poświęca swój czas i dzieli się tutaj wiedzą - to tylko na plus dla "szarych" użytkowników samochodów.
Ja zamierzam jeździć autem aż się rozpadnie ze starości, dlatego nie jest mi żal wydać 200 zł za 5 litrów oleju.
Jaka jest różnica, że wlewam Penrite czy Millers, a nie Castrol? Do końca nie wiem. Odpowiedź na to pytanie dałby kompleksowy przegląd silnika po kilkuset tysiącach przejechanych kilometrów. Po prostu śpię spokojniej wiedząc, że wlałem teoretycznie lepszy olej.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
Widzisz.... Ty nie chcesz tego wiedzieć a ja bym chciał. Też teraz leję lepszy w myśl teorii:
Co nie oznacza że chcę dalej żyć w niewiedzy.
Konwersacji jaka miała miejsce przez ostatnich kilka stron wskazuje że nie ma wyraźnej granicy między olejami. A przy tych lepszych nie ma jej chyba wcale. Wybór jest mocno uznaniowy gdyż dobór sprowadza się do szukania przysłowiowej igły w stogu siana. Lejąc najlepszy nie wiesz ile przepłacasz, bo nie wiesz jaki miałby to wpływ po latach. Nie poznasz różnicy.
W dodatku okazuje się że marka o niczym nie musi świadczyć bo można kupić np LM o gorszych parametrach niż np shell.... I się okaże jak parę stron wcześniej że ktoś się wykosztował ale niepotrzebnie
Osobną kwestią jest to że niektórzy po prostu lubią lać/kupować rzeczy najdroższe i najlepsze niepotrzebnie.
Tak więc temat będzie się jeszcze ciągną kilometrami. I chyba najlepiej za każdym razem pytać indywidualnie co dla niego będzie najlepsze.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
www.pablogarage.pl - Serwis, części, holowanie
> PabloGarage Team < - kilka filmów na kanale - Z A P R A S Z A M Y
Tak, oczywiście. Jeżeli ktoś faktycznie zmienia tylko raz i ma tylko jedno auto.
Różnica w cenie może mieć różne źródła i nie tylko jakościowe niestety - kwestia reklamy, dobrych kontraktów, zmotywowanych odpowiednio handlowców itp itd. Mój znajomy w czasach świetności ASO, w którym był managerem zamawiał olej <10zł netto w hurcie a klient płacił ~80zł brutto za litr i wtedy był pewien, że kupuje ten najlepszy i super do jego auta. Selenia KPE czy Star PE też przecież do tanich nie należy a syf w silniku zostawiła paskudny - widok pod odmą a tu śruba turbo i pod korkiem oleju wszystko wymalowane na żółto.. i to chyba już tylko do odmoczenia w nafcie jak kiedyś nie wytrzymam i otworzę górę silnika ;-)
Silnik potraktowałem już 2x solidną płukanką podczas wymiany oleju po pół godziny i przez 3kkm jeździł na spec estrach myjących i jeszcze olej spłynął czarny jak smoła a miał zrobione tylko ~3kkm a nie 30kkm jak przewiduje producent...
p.s. silnik był tak zapuszczony, że olej był czarny jak smoła na bagnecie jak go kupiłem a miał tylko 1300km zrobione od wymiany jak się okazało. Już po pierwszym wypłukaniu zużycie silnika spadło 2-krotnie na świeżym oleju 5W-30 po 2kkm w porównaniu do poprzedniej Selenii 5W-40 po 1300km ale to nadal nie jest poziom, który mnie zadowala...
Na szczęście ja lubię takie wyzwania ;-)
Dodano po 7 minutes:
Ale z tych prawdziwych syntetyków PAO po 80-90zł za litr czy z tych po ~100zł za 4L nie pytając z czego zrobione ? ;-)
Ostatnio edytowane przez wlyszkow ; 04-08-2014 o 08:51 Powód: Dodano