mialem podobnie tylko ze u mnie tyl latal jeszcze jak na lodzie problem sam sie rozwiazal po wymianie amorow sprezyn poduszek kpl. wachaczy przod tyl gum stabilizatora kpl. zawieszenia tyl łacznie z wymiana tulejek w zwrotnicy i ustawieniu geo![]()
mialem podobnie tylko ze u mnie tyl latal jeszcze jak na lodzie problem sam sie rozwiazal po wymianie amorow sprezyn poduszek kpl. wachaczy przod tyl gum stabilizatora kpl. zawieszenia tyl łacznie z wymiana tulejek w zwrotnicy i ustawieniu geo![]()
Ja i 5 tys nie moje![]()
Witam ponownie. Problem w 90% został rozwiązany - i tu trochę pluję sobie w brodę bo widocznie niepotrzebnie wymieniłem połowę zawieszenia... jednak co dobry mechanik to podstawa... winne były poduszki silnika (wszystkie) choc jedna dolna i tak nie zostala wymieniona bo dostepna jest tylko w ASO za prawie 700 zł wiec ta narazie sobie odpuscilem... a dodatkowo mocowanie calego tłumika bylo juz zrujnowane totalnie i calym tlumikiem wodzilo strasznie a co za tym idzie i dodatkowo silnikiem szarpało... owszem - luz w maglownicy niestetysam sie nie zlikwiduje i on jeszcze troszke powoduje ze auto nie prowadzi sie tak idealnie jak z fabryki ale teraz to juz jest zupelnie inna jazda... wkoncu da sie jezdzic
![]()
No widzisz co alfa to inna przypadłość![]()
Niop ale za Chiny Ludowe nie stawiałbym na poduchy że mogą taki efekt powodować :/