Ciężkie działanie sprzęgła.

[CINEKX81]

w 147 tez miałem ciężko chodzący pedał sprzęgła po wymianie kpl. sprzęgła chodzi super lekko, w 159 po wymianie kpl. sprzęgła, i dwumasy chodzi nieco lżej niż przed wymianą ale nie tak lekko jak w 147
hmmm jaka sprężyna, gdzie ona ma być?

[magil]

Wsuń się pod pedały Wtedy powinieneś zauważyć taką sporą sprężynę zamocowaną prostopadle do pedału sprzęgła. Ta sprężyna lubi pękać.

[Cisek]

mi w sumie lekko chodzi tylko np jak poojade 10-15 min z jednostajna prędkością i po tym czasie chcialbym np bieg zredukować to naciskając sprzegło ono jest nieco twardsze niż wczesniej. Może miał albo ma ktos takie objawy?

[CINEKX81]

mi w sumie lekko chodzi tylko np jak poojade 10-15 min z jednostajna prędkością i po tym czasie chcialbym np bieg zredukować to naciskając sprzegło ono jest nieco twardsze niż wczesniej. Może miał albo ma ktos takie objawy?

tez miałem takie wrażenie ostatnio

[Cisek]

Wie ktoś może coś na temat takiego przypadku?

[Scorpio]

A ja powiem tylko tyle, że fakt...sprzęgło chodzi dużo ciężej niż w moim drugim dieslu, ale nie narzekam...dla mnie jest ok...kwestia przyzwyczajenia. Jak się przesiądę z alfy do drugiego auta to tam znów za lekko chodzi sprzęgło...praktycznie w ogóle nie chodzi..tylko samo się naciska^^ Za to jak siostra usiadła za kółkiem Alfy to po paru wciśnięciach sprzęgła miała dość xd
Dla mnie im twardsze tym lepsze. Nie sądzę by był to efekt kończenia się czegokolwiek. Akurat w tym przypadku ciężko przez internet zdiagnozować u kogo ciężej chodzi sprzęgło. Jest to uwarunkowane budową fizyczną jak i przyzwyczajeniami.

Natomiast jedno mnie zdziwiło. Robiłem teraz w weekend trasę. Bardzo dynamiczna jazda, poza terenem zabudowanym 160-180km/h (miejscowość co 5km), a przez "domki" wiadomo...~60km/h^^ Po jakimś czasie zauważyłem, że czym większa prędkość na wyświetlaczu tym ciężej chodziło sprzęgło...po zwolnieniu do tych 60km/h nadal ciężko chodziło. Jak już wyjeżdżałem z terenu zabudowanego to sprzęgło już normalnie działało. I tak w kółko. Nie wiem, czy to tylko takie odczucie błędne spowodowane "adrenaliną" czy jak?;p

[CINEKX81]

u mnie na setę nic się nie kończy bo wszystko jest nowe, ogólnie nie jest tak ciężko ale w 147 jest lżej

[pampik]

A ja powiem tylko tyle, że fakt...sprzęgło chodzi dużo ciężej niż w moim drugim dieslu, ale nie narzekam...dla mnie jest ok...kwestia przyzwyczajenia. Jak się przesiądę z alfy do drugiego auta to tam znów za lekko chodzi sprzęgło...praktycznie w ogóle nie chodzi..tylko samo się naciska^^ Za to jak siostra usiadła za kółkiem Alfy to po paru wciśnięciach sprzęgła miała dość xd
Dla mnie im twardsze tym lepsze. Nie sądzę by był to efekt kończenia się czegokolwiek. Akurat w tym przypadku ciężko przez internet zdiagnozować u kogo ciężej chodzi sprzęgło. Jest to uwarunkowane budową fizyczną jak i przyzwyczajeniami.

Natomiast jedno mnie zdziwiło. Robiłem teraz w weekend trasę. Bardzo dynamiczna jazda, poza terenem zabudowanym 160-180km/h (miejscowość co 5km), a przez "domki" wiadomo...~60km/h^^ Po jakimś czasie zauważyłem, że czym większa prędkość na wyświetlaczu tym ciężej chodziło sprzęgło...po zwolnieniu do tych 60km/h nadal ciężko chodziło. Jak już wyjeżdżałem z terenu zabudowanego to sprzęgło już normalnie działało. I tak w kółko. Nie wiem, czy to tylko takie odczucie błędne spowodowane "adrenaliną" czy jak?;p

w terenie zabudowanym częściej hamujesz. Sprzegło działa na płynie hamulcowym. Tak więc w miescie w czasie intensywnego / częstego hamowania dochodzi o zwiększenia jego temp a jak jest stary i jest w nim dużo wody to maleje skuteczność hamowania co przenosi sie na prace sprzegla bo pracuje na tym samym płynie. Proponuje wymienić płyn w układzie i zrobić test drive.

[mario595]

Ja wymieniałem kiedyś tarczę i docisk. Przez chwilę było lepiej a później też ciężko. Jak jest wilgotno to dziadka ekstra a jak sucho to ciężko. Wydaje mi się, że to pompka lub wysprzęglik winien.
Wyslane z Lumia 925 Tapatalk

[Scorpio]

dzięki pampik za radę.
zapisałem na liście "do robienia" w alfie ;p