Dym na podszybiu

[tomaz]

Jesteście pewni, że wentylator kaput?
Miałem dokładnie taki sam problem u siebie - spalony bezpiecznik 30A od wentylatora. Powodem było słabe przejście elektryczne w gnieździe tego bezpiecznika - zaczęło się grzać, utleniać i reakcja łańcuchowa... Naprawa sprowadza się do wyczyszczenia gniazda tudzież jak spalone wymiany na nowe z kawałkiem kabla. Wentylator przeżył.

[ddck82]

Jesteście pewni, że wentylator kaput?
Miałem dokładnie taki sam problem u siebie - spalony bezpiecznik 30A od wentylatora. Powodem było słabe przejście elektryczne w gnieździe tego bezpiecznika - zaczęło się grzać, utleniać i reakcja łańcuchowa... Naprawa sprowadza się do wyczyszczenia gniazda tudzież jak spalone wymiany na nowe z kawałkiem kabla. Wentylator przeżył.

Tomaz, ale skad tyle dymu w kabinie? Bezpiecznik sie spalil, ale jakichs sladow palenia nie widac. Gdybym mial czas to mozna rozgrzebac i sprawdzac, ale niestety go nie mam i wole miec wenta w pogotowiu. Jak to nie on to go odsprzedam.

Dd

Masz pomysl jak sprawdzic czy went jest ok?

Dd

[tom202]

to ze silnik spalony to jedno tam jest taka plytka elektroniczna i ona tez moze walnac. robilem jakis czas temu i roboty troche jest z tym. jak co to pisac postaram sie pomoc. a i chyba mam jeszcze stary jak ktos chce to moge go dac, moze sie naprawi albo na czesci.

[tomaz]

Tomaz, ale skad tyle dymu w kabinie? Bezpiecznik sie spalil, ale jakichs sladow palenia nie widac.

U mnie śmierdziało palonym plastikiem, ale dymu nie było. Z tym, że jak bezpiecznik się spalił, a śladów palenie nie ma, to faktycznie zapewne wentyl. U mnie całe gniazdo bezpiecznika było stopione/zjarane, a bezpiecznik cały.

[marian666666]

No ja też miałem kiedyś swąd jak sie wentylator spalił w Kappie, a było -10 i od razu włączylem wentyl - błąd, który wyeliminowałem później. Wentylatory są jak wiadomo takie same w Kappie jak i 166. W Kappie nie było trudne wymienienie, ale trzeba było mieć dobre długie przejściówki, ja ich nie miałem, więc w warsztacie zrobili mi to za stówkę. Zresztą Kappa to dużo lepsza dla użytkownika konstrukcja była, zresztą komfort też. Ale nieważne. W każdym razie teraz po tej niby przygodzie zawsze po zakończeniu jazdy wyłączam nawiew, po to żeby wentylator nie chodził od razu jak wszystko jest zimne, absolutnie. A wentyl na max, to jest pewno zabójstwo od razu. Na cholere dawać na szybe max, jak 1/3 tak samo spokojnie sobie radzi. Tyle w temacie :]

[ddck82]

No ja też miałem kiedyś swąd jak sie wentylator spalił w Kappie, a było -10 i od razu włączylem wentyl - błąd, który wyeliminowałem później. Wentylatory są jak wiadomo takie same w Kappie jak i 166. W Kappie nie było trudne wymienienie, ale trzeba było mieć dobre długie przejściówki, ja ich nie miałem, więc w warsztacie zrobili mi to za stówkę. Zresztą Kappa to dużo lepsza dla użytkownika konstrukcja była, zresztą komfort też. Ale nieważne. W każdym razie teraz po tej niby przygodzie zawsze po zakończeniu jazdy wyłączam nawiew, po to żeby wentylator nie chodził od razu jak wszystko jest zimne, absolutnie. A wentyl na max, to jest pewno zabójstwo od razu. Na cholere dawać na szybe max, jak 1/3 tak samo spokojnie sobie radzi. Tyle w temacie :]

Masz racje z tym uruchamianiem wentylatora, ale u mnie musial byc na wykonczeniu bo nie chodzil na maxa i to zjaral sie po jakims czasie od odpalenia.

Dd

[marian666666]

Wentylator niby nieduża rzecz, a jedna z najważniejszych w aucie. Tak jak piszecie, strasznie ciężko ją wymienić ... no i co najistotniejsze, bez wentylatora w zasadzie nie da się jeździć .. w zimie. Nawet próbowałem jak to u mnie bywa walczyć, ale nie ma szans ... tragedia :] Dlatego właśnie na tą jedną rzecz należy zwracać szczególną uwagę.
I jeszcze jedno. W Kappie jak dobrze pamiętam była możliwość, że trochę wody dostawało się na wentylator, to był właśnie ponoć częsty powód przepaleń. W 166 to nie wiem co może być głowną przyczyną padania tegoż podzespołu.

[ddck82]

Mnie sie wydaje ze wentylator padl ze starosci po prostu. Pewnie te pare dni mrozow mu pomogly, ale jak sie ma auto z 99 to trza sie liczyc z tym ze powoli trzeba wymieniac wszystko

Dd

[ddck82]

Panowie wentylator wymieniony. Bite 5 godzin we dwoch i zrobione. Ten czlowiek ktory zaprojektowal umiejscowienie wentylatora i wogole calego dolotu powietrza to powinien... moze lepiej nie bede konczyl, ale wczoraj dostal taka porcje przeklenstw ze juz Nam ich braklo... w kazdym razie po problemie. Zrobie opis do dzialu co i jak po kolei.

Dd

[gonzo]

No to gratulacje Roboty kupa, ale satysfakcja gwarantowana
Rzeczywiście Włosi za bardzo nie przejmują się komfortem serwisowania przez użytkownika