Chyba wiem o co Ci chodzi Kolego - to zapewne wskaźniki zużycia klocków. Wsuwa się je w otwory metalowego korpusu klocka "grzybkiem" w kierunku tarczy i podłącza przewód.Napisał kaes
Nie ma sprawy ale nieprędko, nawet jeszcze nie kupiłem tarcz
A jak już jesteśmy w temacie to mam pytanko: Nie wiecie po co przy nowych klockach hamulcowych są dołączone takie plastykowe kołeczki z kawałkiem drutu miedzianego w środku?
Ostatnio edytowane przez as ; 22-03-2009 o 16:35
Errare humanum est - Mylić się jest rzeczą ludzką.
Też tak myślałem ale w tych konusach nie ma żadnego styku żeby podłączyć przewód, być może jakiś dystans od tarcz żeby nie piskały albo coś przeciw wibracji... :/
Ostatnio edytowane przez kaes ; 22-03-2009 o 19:40
Wziuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuum...Co to było? Takie szybkie i piękne?
To 145 boxerek oczywiście!
Panowie ostatnie pytanko, czy tarcze z tymi danymi będą pasowały do mojego modelu, 145 bx 1351 ccm, 90 KM 66 KW rok 1995 kod silnika AR 33501:
Średnica tarczy - 257 mm
Grubośc tarczy - 12mm
Wysokość tarczy - 40,5
Średnica otworu - 59mm
Liczba otworów mocujących - 4
Wziuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuum...Co to było? Takie szybkie i piękne?
To 145 boxerek oczywiście!
Tak Kolego to powinny być te tarcze - dogadaj się z gościem w sklepie, żeby Ci wymienił na inne jeśli te nie będą pasować - ja zawsze tak robię.
Errare humanum est - Mylić się jest rzeczą ludzką.
Takie same kupowałem do swego Boxera i wszystko pasowało idealnie.
Dzięki! Zamówiłem. Na Allegro, bo nie chce mi się ruszać z domu.
Wziuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuum...Co to było? Takie szybkie i piękne?
To 145 boxerek oczywiście!
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
