Witam serdecznie
Tematów "podobnych" było już wiele. Niestety nie mogę odnaleźć przyczyny mojego problemu, mimo spędzenia wielu godzin na tym forum
Ale do rzeczy - Jestem (nie)szczęśliwym posiadaczem Alfa Romeo 156 2.4 JTD 150km 2002r. Od długiego już czasu "walczę" z brakiem mocy, ale od początku.
Kupiłem pojazd, który przyspieszał jak benzyna, tzn równo ale bardzo spokojnie, bez wyraźnego "depnięcia"czy "wgniatania w fotel" jak jakiś Passat 90km.... Po niedługim czasie poszukiwałem odpowiedzi na bolączkę mojego samochodu i oto efekty:
Zregenerowana turbina
Wymieniony overboost z wężami podciśnieniowymi
Wymieniony przepływomierz
Egr czyszczony i zaślepiony
Wymienione wszystkie filtry
wymieniony wąż turbo-intercooler ( wąż intercooler-kolektor jest szczelny)
Intercooler się nie poci nie ma żadnych świstów, gwizdów itd więc stawiam, że jest ok
Wymieniony sterownik silnika
Sprawdzane napięcia na pinach od przepływki- są ok
Map sensor wyczyszczony i podmieniany ze sprawnej Alfy
Objawy są takie, że Alfa przyspiesza bardzo słabo. Kierownice w turbo były zapieczone, więc turbo poszło do regeneracji. Na zregenerowanym turbo zaczął pojawiać się błąd MCSF. Po podpięciu do kompa błąd P0236. Wskazania z przepływomierza - nowego oryginalnego - oczekiwane 230mg/s mierzone 50mg/s - tak, jakby był nie sprawny, a jest nowy. Był wkładany do innej Alfy i działa prawidłowo. Ciśnienie turbiny także nie jest takie jak być powinno tzn za małe. Egr na 100% sprawny, spalanie wysokie i moc zerowa. Ma ktoś jakieś pomysły?, sugestie?. Pół samochodu wymieniłem sam, po czym oddałem go do mechanika- teraz stoi już u 3 osoby i nikt nie wie co jej dolega. Po pominięciu overboosta i złączeniu węży "na sztywno" nie ma MCSF turbo wstaje za późno, bo od 3tyś obrotów, ale ciśnienie mierzone wstaje ładnie wraz z oczekiwanym, przepływomierz dalej wskazuje tak jakby był nie sprawny. Mechanik mierzył, również podciśnienie i stwierdził, że jest wręcz wzorowe. Wydałem bardzo dużo pieniążków i nie przyniosło to żadnego efektu. Bardzo proszę o pomoc i z góry dziękuję.
Dodam jeszcze dość istotną rzecz- MCSF pojawia się dopiero na 3 biegu pod koniec obrotów i na 4 biegu przy 3tyś. Jeśli nie zdejmuje nogi z gazu i "kręce" belle wyżej błąd sam ginie. Jeżeli odpuszcze gaz pomaga ponowne POWOLNE wprowadzenie samochodu na 4 biegu na obroty około 3 tyś, wtedy błąd ginie.