Wiem wiem, od spodu podłożyć blachę wzdłuż zderzaka, żeby się inaczej siła rozłożyła i nie działała tylko na małym kawałki plastiku, ale na większej powierzchni.
Czyli temat jest do ogarnięcia, myślałem na początku ze zderzak ma jakieś zatrzaski które mam ułamane a okazuje się ze to kwestia odpowiedniego złapania sposobem![]()
Dziękuję za pomoc ! Super jak się uda to zrobić i wreszcie nie będzie mnie denerwował wiszący zderzak.. niby szczegół ale mnie denerwuje.
Wysłane z mojego SM-T235 przy użyciu Tapatalka