a w którym miejscu mamy rozgałęzienie?
jak masz dwie puszki to dym wie ,ze ma się równo podzielić na rozgałęzieniu?
jak mam jedna puszke to ta puszka zje ten dymek który wleci w lewą rure na rozgałęzieniu a z prawej wyleci bez zjedzenia bez puszki.
z dwóch puszek tez nigdy nie poleci równo
no chyba ze masz jakies cuda zamontowane które badaja ilość dymu i tym sterują