Witam!
Od około 2 tygodni zauważyłem dziwny spadek mocy w mojej alfie, jadąc na autostradzie zauważyłem gorsze przyspieszanie (widziałem jak jakiś S-max niemalże idzie na równo z moim), następnie przy jeździe 130km/h na 6 biegu to już była mega zamuła - ledwo przyspieszał, a pod lekkim wzniesieniem musiałem zredukować bo na wciśniętym gazie w podłodze prędkość malała!
Jedną rzecz zauważyłem mniej więcej od tego samego czasu - auto gwiżdże już od najniższych obrotów, jeszcze zanim zbierze się turbo. Gwizd lekko słyszalny ale coś tam słychać. Jeszcze jeden objaw to przy przyspieszaniu jeszcze w okolicach 1500obrotów wskazówka Turbobara idzie już do pierwszej kreski.
Sprawdzałem jeszcze korekty wtrysków i również nie wygląda to jakoś optymistycznie, mianowicie jak niżej:
1cyl. 1500RPM = +2,00
2cyl. 1500RPM = -1,70
3cyl. 1500RPM = -1,40
4cyl. 1500RPM = +0,45
5cyl. 1500RPM = +0,65
1cyl. 3500RPM = +1,80
2cyl. 3500RPM = -1,35
3cyl. 3500RPM = -1,20
4cyl. 3500RPM = +0,35
5cyl. 3500RPM = +0,40
Pytanie czy to korekty wtrysków, zawór overboost czy może EGR (sprawdzałem zamyka się i otwiera poprawnie) - być może zapchane nieco i zasyfione.
Ja to laik jestem i nie bardzo wiem jak to rozpoznać i ewentualnie poczyścić.