Po wymianie filtra powietrza, oleju i filtra oleju plus zmiana przeplywki na nowa bosch o koncowce 044 alfa zaczela mi sie mulic zwlaszcza na zimnym i w granicach 2-3 tys obr a po mocnym rozgrzaniu zazwyczja jest ok ale tez nie zawsze!! i czesto przy wciskaniu do dechy i jechaniu na wysokich obrotach slychac jakies mikrostrzaly badz prychanie lub jakies dziwne dziwieki ktorych wczesniej nie bylo. Dodatkowo od dluzszego czasu wolne obroty sa nierowne czasem lekko faluje i czasem zgasnie po wysprzegleniu.
Wczesniej wymienilem sonde lambda na oryginal bosch bo padla. Przeplywke wymienilem maja nadzieje ze jest powodem problemow z obrotami. Pojechalem na egzaminer do Twardowskiego i nie bylo zadnych błedow co wiecej wsadzili swoja przeplywke i tez bylo zle. Ponoc wg wskazan bylo caly czas za malo powietrza(czy mozliwe ze to filtr?) na ich przeplywce niby wiecej ale tez zle. Suma sumarum wsadzilem swoja stara przeplywke ktora wg serwisu tez wyglada na calkiem nowa. Pozatym osluchali silnik w poszukiwaniu lewego powietrza i nic nie stierdzili oprocz tego ze gumowa rure od powietrza tez mam chyba nowaStwierdzili tez ze sonda lambda pracuje prawidlowo.
Chce zlikwidowac dwa istotne problemy(mulenie i nierowna praca/gasniecie) i nikt mi nie moze pomoc (ASO moze zdiagnozowac ale bez gwarancji znalezienia przyczyny a koszt samej diagnozy moze siegnac nawet 1 tys przy opcji ze sprawdzeniem cewek i rozrzadu wiec raczej odpada)
Acha przepustnice czyscil mi pablo a kompa resetowalem za pomoca odlaczania akumulatora