Jaki olej polecacie do skrzyni biegów?

[0prawca]

Myślę, że z jakiegoś powodu producent uznał, że olej w tej przekładni powinien mieć leokosc 75W85 i spełniać normę API GL 4. Nie widzę sensu kombinować i usiłowac otworzyć na nowo już otwarte drzwi. Chcesz, próbuj, napewno wszyscy z chęcią poznają Twoje doświadczenia po kilku tysiącach kilometrów.

Ja po prostu go mam. A że kosztuje około 100PLN za litr, to uważam, że nie może być zły

[0prawca]

(...) Lepkość oleju w zależności od temperatury nie zmienia się liniowo, tylko wykładniczo. (...)

Rozumiem, że wraz ze wzrostem temperatury się zmniejsza? Czy zwiększa?

Zdecydowanie większa wartość lepkości przy wysokiej temperaturze sprawi, że film olejowy zarówno na zębach, jak i w łożyskach będzie grubszy. O ile dla zębów może będzie to pozytywne, to dla łożysk wątpię, gdyż są spasowane z konkretną tolerancją, dla której producent dobrał odpowiedni olej.

O łożyskach nie pomyślałem. Rozumiem, że praca na zimnym oleju będzie zabójcza dla łożysk. Jednak jego producent jak i użytkownicy tego oleju (czytałem na innych forach - dotyczyło to innych marek samochodów) zapewniają, że właściwości oleju są zadowalające w niskich temperaturach, tak więc w wyższych będzie tylko lepiej. Niekoniecznie doprowadzając go do temperatury powyżej 100 stopni Celsjusza. A łożyska... Hmmm... Pracujące w innych miejscach są smarowane towotem, który ma dużo większą lepkość.

Kurde... Sam nie wiem co mam myśleć. Zaryzykuję. W każdej chwili wyleję go w kanał i zaleje czymś innym.

Zapewniam, że nie zamierzam podważać niczyjego autorytetu. Czytam argument i staram się go zrozumieć. W końcu to jest forum dyskusyjne... Dyskutujmy więc (do zabicia skrzyni włącznie ).

[magil]

Rozumiem, że wraz ze wzrostem temperatury się zmniejsza? Czy zwiększa?

Zmniejsza.
Przy 100*C wynosi >24 cST

Jeśli trzymać się Millersa to odpowiedni dla M32 będzie http://www.millersoils.pl/produkty/p...mission-75w90/ i też do najtańszych nie należy

[wlyszkow]

Też kiedyś latem zastosowałem 75W-140 ale w dyfrze cywilnego auta do codziennej jazdy (4x4 zalacane 75W-90 GL5) ale nie do skrzyni synchronizowanej. Latem od razu krzywdy nie robi ale dłużej nie czekałem bo spalanie sporo w górę, efekt jak jazda z przyczepą na skutek wzrostu oporów / lepkości.
To że 75W80 i 75W140 oba są na zimno 75W nie oznacza, że wymaganą lepkość Brookfield mają taką samą, różnica może być kilkukrotna nawet bo akurat ten 75W140 jest na granicy dla 75W.
Co do klasy lepkości na ciepło w 100C to różnica pomiędzy 80 albo 85 GL4 a 140 GL5 jest kolosalna bo 140-tka to olej do szpery i bardzo wysokich temperatur pracy jak w rajdach. To trochę tak jak otwieranie drzwi 'Francuzem' zamiast kluczykiem - pewnie się da ;-)
Co do samej smarności, ochrony przeciwzatarciowej to dużo więcej można zrobić dobrym dodatkiem niż wysoką lepkością i bez ryzyka że na zimno będzie brak smarowania ciaśniej spasowanych elementów, tu pełna zgoda co do smarowania łożysk - ma być lepkość dobrana to temp pracy, pasowania, obciążenia, prędkości obrotowej itd.

[0prawca]

Dziękuję za odpowiedzi. Teraz jest lato. Tak więc na razie bez obawy zaleję skrzynie tym olejem (bo go już mam). Pojeżdżę trochę i na zimę zaleję 75w90. Myślę, że nie zaszkodzi to skrzyni. I tak nie jeżdżę tym za dużo, bo do szaleństw mam Stilo 1.9 JTDm (trochę mniej mi pali).
A czy jest zauważalna jakaś zmiana (zużycie paliwa i takie tam) to napisze.

[andrijko]

jak już jesteśmy w temacie...
co myślicie o takim zestawie:
http://www.najlepszysyntetyk.pl/skle...5%20Synthetic/
warto się w to pchać (oczywiście z ARCHOOILEM), czy epiej zalać sprawdzonym Fuchsem, albo Tutella?

[wlyszkow]

Jeśli ma być 75W-90 to spokojnie może być taki zestaw. Zaletą tego Specola jest brak dodatków LS co lepiej działa w skrzyniach manualnych i nie jest powszechne w klasie 75W-90 GL5. Przy dawce 10% AR9100 każdy olej spełniający normy będzie Ok.

[0prawca]

Tak więc proszę Państwa.
Dziś spuściłem olej ze skrzyni od razu po przejechaniu 30km, o dziwo miał czerwony kolor i był rzadki jak woda (temperatura oleju 65 stopni, temperatura powietrza 16 stopni). Porównałem (na oko) z pierwszym lepszym olejem ATF (oczywiście na zimno) i ku mojemu zdziwieniu nie stwierdziłem róznicy.
Nalałem tego 75W140 i już po dystansie kilkuset metrów doznałem szoku. Biegi wchodzą leciutko. I przedtem czasem (zwłaszcza przy próbie bardzo szybkiego wrzucenia biegu) zdarzało sie słyszeć jak pierścień synchronizatora nachodzi na te zęby zębatki. Dopiero teraz zauważyłem to jak wrzucenie biegu odbywa sie wręcz bez żadnego (nie wiem jak to nazwać) takiego jak by podwójnego haczenia.
Jak pisałem wcześniej Pojeżdzę na tym do końca lata. Nie wierze że zajadę skrzynię. A potem naleje mu tego samego producenta 75W90.

PS

Nie chcecie wiedzieć jaki olej wlałem do silnika

[magil]

Ciekawość mnie zżera od środka.

[wlyszkow]

Jeśli z tej marki to 15W60 ;-)
Skąd w tej skrzyni ATF?