Witam..Właśnie dobiega koniec remontu mojego TS 2.0 155KM po przekręconej panewce...:/ Zastanawiam się jakim olejem zalać silnik żebym nie musiał się znów martwić o smarowanie...wiem może temat już był, ale chodzi mi olej o temat samego remontu...czy najpierw zalać na trochę pierwszym olejem żeby wypłukać ewentualne niedoczyszczone opiłki, bądź inne śmieci i zmieniać, czy od razu coś z górnej półki... sprawa dość pilna.. Pozdrawiam
![]()



wiem może temat już był, ale chodzi mi olej o temat samego remontu...czy najpierw zalać na trochę pierwszym olejem żeby wypłukać ewentualne niedoczyszczone opiłki, bądź inne śmieci i zmieniać, czy od razu coś z górnej półki... sprawa dość pilna.. Pozdrawiam
Odpowiedz z cytatem
a później chyba Millers... ktoś mi podpowiadał żeby zalać 10w60.. ale nie wiem za bardzo jak to się spisuje w TSach..
