Witam mam taki problem ze przy uruchomieniu silnika swieci sie kontrolka akumulatora a jak dam troche gazu znika co to moze byc i czy moge tak parę dni jeździć proszę o szybka odpowiedź
Witam mam taki problem ze przy uruchomieniu silnika swieci sie kontrolka akumulatora a jak dam troche gazu znika co to moze byc i czy moge tak parę dni jeździć proszę o szybka odpowiedź
Opcje są dwie albo Aku się skończył i nie da się go już podładować albo alternator, masz miernik? Sprawdź jakie masz ladowanie i będziesz wiedzial, jak ładowanie będzie ok to Aku jak ładowania nie będzie to alternator, miernik kupisz w byle markecie za 15zl...
Chodź opcja alternatora jest bardziej prawdopodobna...
Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
Najprawdopodobniej alternator. Ja miałem tak samo kolego. Dodałem gazu i kontrolka gasła. A dokładniej to było całe łożysko na alternatorze. Jest ono na tak zwanym sprzęgiełku. I pod wpływem podwyższenia obrotów zaskakiwało i było ładowanie. Ale w końcu po paru dniach problem był już taki że nie było wcale ładowania. Samo łożysko to koszt około 150zł. Ale żeby wyjąć alternator to jest tragedia...
Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź i mam diesla 156 jtd 1.9
To ja bym stawiał na alternator. Ewentualnie możesz otworzyć maskę i słuchać czy nie brzeczy te łożysko na alternatorze(tylko wtedy gdy świeci sie kontrolka od ładowania)
Mi w tamtym tygodniu przestał ładować alternator. Mam taki sam silnik i płaciłem 150 zł za regenerację i 130 za sprzegielko które miało juz luzy. Ale najpierw oczywiście sprawdź ladowanie miernikiem
A ile placiles za "wyciagniecie" alt.?
Sam wyciągałem. Ale robota przechlapana.