Ja też wywalałem balansa u znajomego i wsio działało![]()
Ja też wywalałem balansa u znajomego i wsio działało![]()
Jak zmieniałem rozrząd w mojej 155 w http://alfaserwis.com.pl/ to P. Żyła zalecił żeby nie zakładać tego paska i tak też zrobiłem. Podobno w większości przypadków tak robią i nie ma w związku z tym żadnych problemów. O zwiększonej mocy bez tego paska też coś wspominał choć ja tej dodatkowej mocy nie odczułem.
Od wymiany rozrządu zrobiłem ok. 35 000 km i silnik dalej śmiga przepięknie ale na forum większość osób zaleca zakładanie tego paska i chyba przy następnej wymianie rozrządu ten pasek też założę
Tu możesz coś o tym pasku poczytać
http://forum.alfaclub.pl/viewtopic.p...sujacy&start=0
Ostatnio edytowane przez Mdx ; 17-08-2009 o 12:40
Gdy nie dajesz rady, a walczysz dalej.... wtedy zaczyna się Kyokushin
Podstawą aby się nie obawiać dalekich tras jest prawidłowe serwisowanie alfy.Jeśli sam niepotrafisz i nie masz mechanika co zna te silniki na wylot sprzedaj ten samochód i kup inny albo Alfę z dieslem.. Miałem dwie alfy z ts 16v i każdym natrzepałem kupę kilometrów bez żadnego stresu.. Obecnie mając diesla ciągle mi brakuje tej charakterystyki pracy tsa, gdyby nie to że robię bardzo dużo kilometrów dalej bym kupił benzynową Alfę.. Silnik zalewaj gęstymi olejami ,nie schodź niżej niż 10w bo te silniki lubią trochę w błotku pracować, są luźno spasowane i już nie najmłodszej konstrukcji.. Nowocześniejszy olej niż zalecany przez fabrykę 14 lat temu może tylko zrobić więcej szkód niż pożytku..
Ostatnio edytowane przez grzelutek ; 18-08-2009 o 19:43
Ja miałem remontowany silnik szlif Wału nowe panewki coś było tez z mocowaniem korbowodu do wału trzeba było to zregenerowac czy coś takiego( cały silnik rozłozony no czynniki pierwsze) i jak narazie prawie 30 tyś i nic sie złego nie dzieje
Wiec jednak jak dobrze jest zrobiony remont to mozna długo pośmigać
Pozdrawiam
To mówicie że jak zaleje Mobil 1 5W50 to będzie żle z moim TS-em bo miałem taki zamiar?
zapomnij o Mobil 1... już padły w temacie marki którymi warto się interesować
Motul - zerowe ryzyko podróbek
kolejna rada - oprócz wymian filtra i oleju co 10kkm - co 1kkm sprawdzaj jego stan i dolewaj na max
Zrobiłem swoim TS'em w 145 już jakieś 17 k na 5W50 i nic się nie dzieje, mój tato zrobił w 146 - 100 k na 0W40 i też było wszystko OK (potem na przeglądzie mechanik zalał 10W40 i tak zostało -obecnie 170 k na liczniku) - tylko oba silniki były tymi olejami zalewane od nowości. Najczęściej był to właśnie Mobil 1. Zauważyłem że na tym forum po prostu straszną panikę sieją. Wymiana oleju max co 10 000? Już chyba nie macie co z czasem robić i kasą. Jeśli chcesz wlać 5W50 to zależy jaki był wcześniej wlany?
Ostatnio edytowane przez Marek_M ; 28-08-2009 o 14:47
Ja od zawsze leje Mobil 1 Super S 10W/40 i zadnych problemów z silnikiem, spalanie oleju w granicach 400 ml od wymiany do wymiany czyli 9000-10000 tys.
Pzdr
"Wiem że masz duszę. Masz Alfę - masz klasę" - Jeremy Clarkson
Alfa Romeo 166 3.0V6 226 KM i uśmiech z twarzy nie schodzi
Lancia Ypsilon 1,2 - Miejski przemieszczacz
Z tego co wiem to u mnie też był Mobil 1 5W50 ale ja mam już 200.000 km na liczniku i może zaleje jednak 10W40, zrobiłem swoją alfą już 2000km i nie widzę ubytku oleju na bagnecie , silniczek też czyściutki aż miło popatrzeć moim zdaniem nic nie powinno się stać po mobilu ale jeszcze pomyśle w następnym tygodniu mam zamiar robić rozrząd więc jeszcze się zastanowie dzięki panowie za opinie pozdrawiam![]()