Wbudowana nawigacja

[Krzysztof]

Zastanawiam się czysto teoretycznie czy oni to jakoś zabezpieczą dla konkretnego auta czy np. osoba która kupiła auto póxniej będzie mogła udostępnić mapy osobie która kupiła auto wcześniej. Teoretycznie.

Przecież do każdej mapy musisz pobrać certyfikat, bez którego jej nie zainstalujesz. Wystarczy, żeby certyfikat zawierał zaszytą kombinację VIN + wersja mapy.

[XJ6]

Imho ŻADNA nawigacja samochodowa nie może się równać z tą z telefonu. Po pierwsze nawet najdroższy flagowiec jest i tak tańszy niż nawigacja w Giulii. Ma stałe połączenie z internetem. Update. Do wyboru kilkanaście nawigacji, aplikacji do cen paliw, antyradarów itp. Wszystko bezpłatnie i z aktualizacjami. Streetview, oceny, rozpoznawanie głosowe, nawet nie musisz znać adresu hotelu tylko nazwę. Jak ci się znudzi dany telefon to sprzedajesz, dokładasz trochę i znowu masz top of the top na rynku nawigacji. Jak ci się znudzi samochodowa to musisz zmienić cały samochód i znowu wydać 5k. Przy zmianie synchronizuje ci się baza danych i nic nie musisz przepisywać czy pamiętać. Ktoś może powiedzieć że za granicą musisz mieć internet. Zgoda ale nawet w najdroższym roamingu jak będziesz jeździć cały rok to i tak będzie taniej niż nawigacja samochodowa. Oprócz tego są mapy offline takie jak Here czy z pewnością 10 innych. We Włoszech kupiłem internet prepaid za 30 euro. Korzystałem normalnie z telefonu przez tydzień nawigując itp. Nawet 1/3 limitu nie zużyłem.

Nawigacje samochodowe to relikt przeszłości. To było dobre 10 lat temu jak smartfony raczkowały.
TMC to też staroć. Tam są informacje o zdarzeniach drogowych a nie płynność ruchu z dokładnością do minut.

No no. I dlatego uważam że Android auto jest całkiem dobrym rozwiązaniem. U mnie w giuliecie jest działa całkiem fajne, zwlaszcza właśnie przy nawigacji.

- - - Updated - - -

Mapy ver 1021 wgrane - godzina i 5 minut (mały ekran navi). Przy okazji zweryfikowałem info z forum o problemach z wgrywaniem danych przez USB (ja nigdy żadnych problemów nie miałem) - kupiłem jakiś czas temu najpodlejszego pendrive'a 32GB w markecie (ale uwaga - nie zgłasza żadnych błędów przy użytkowaniu w kompie, po prostu jest koszmarnie wolny). No i rzeczywiście za pomocą takiego wynalazku nie udało mi się wgrać nowych map; navi uparcie twierdziła, że nie znajduje poprawnych map na pendrive'ie.
Wniosek - wymagany przyzwoity pendrive, i wtedy zero problemów z przenoszeniem map.

Czyli jaki żeś ten przyzwoity pendrive kupił?

[epsonix]

No no. I dlatego uważam że Android auto jest całkiem dobrym rozwiązaniem. U mnie w giuliecie jest działa całkiem fajne, zwlaszcza właśnie przy nawigacji.

no i właśnie z tego powodu skonfigurowałem swoje auto bez Navi za to z AA, a po ponad 7 miesiącach używania wiem że to był właściwy wybór.

[grucha2666]

ja mam ori navi i powiem, że to jedno z najlepszych navi jakie mialem. jasne że nie jest tak dobre jak to z googla ale mi chodzilo o to żeby telefon leżał w podłokietniku a nie przypięty do szyby lub kablem do AA.

Nawigacja pokazuje fotoradary (mam tą 8,8') i co najlepsze świetnie działa GŁOSOWO wystarczy wcisnąć 1 przycisk na kierownicy podać adres i voila jedziemy ja bardzo polecam.

[prezes-tk]

Ja również nie narzekam, używałem wielu różnych navi, tanich, drogich, na różnych urządzeniach. W tej brakuje mi tylko możliwości zaznaczenia punktu na mapie i funkcji prowadzenia do niego.

[TSnioch]

Ja również nie narzekam, używałem wielu różnych navi, tanich, drogich, na różnych urządzeniach. W tej brakuje mi tylko możliwości zaznaczenia punktu na mapie i funkcji prowadzenia do niego.

I aktywnego "gładzika" do wpisywania celu w navi.

[azar]

ja mam ori navi i powiem, że to jedno z najlepszych navi jakie mialem. jasne że nie jest tak dobre jak to z googla ale mi chodzilo o to żeby telefon leżał w podłokietniku a nie przypięty do szyby lub kablem do AA.

Nawigacja pokazuje fotoradary (mam tą 8,8') i co najlepsze świetnie działa GŁOSOWO wystarczy wcisnąć 1 przycisk na kierownicy podać adres i voila jedziemy ja bardzo polecam.

No fajne... to było w 2008r

Takie fotoradary offline to są dobre na Austrii czy Niemiec gdzie stoją w tych samych miejscach od x lat. W PL to co pół roku zmienia się właściciel, policja, straż miejska, przenośne fotoradary. Nie tędy droga

[murder]

Ja również nie narzekam, używałem wielu różnych navi, tanich, drogich, na różnych urządzeniach. W tej brakuje mi tylko możliwości zaznaczenia punktu na mapie i funkcji prowadzenia do niego.

Ale jest taka możliwość, korzystałem kilka razy gdy nie było adresu a chciałem aby mnie prowadziło w konkretne miejsce. Poszukaj na pewno można to zrobić.

[azar]

wystarczy wcisnąć 1 przycisk na kierownicy podać adres i voila jedziemy ja bardzo polecam.

Btw to było fajne też jakiś czas temu Teraz nikt nie pamięta czy nawet nie chce znać adresu. Chcę jechać np do hotelu XXX albo YYY. Nie chcę nawet wiedzieć jaki ma adres. Adresy za granicą potrafią być bardzo zawiłe a ich wpisywanie i to jeszcze "kołem fortuny" to zajęcie dla masochistów. Życzę też sukcesu przy wymawianiu tego.

Owszem to fajna nawigacja ale jakby ją włożyli w 2005 do 159
W sumie tamta oferowała praktycznie to samo co ta z Giulii dzisiaj

Oglądałem ostatnio ten filmik
https://www.youtube.com/watch?v=izle7V1URGQ

Tam Aston Martin nie mając nowoczesnego infotainmentu wziął go po prostu z Mercedesa i dostosował lekko. To dużo lepsze podejście niż zrobienie swojego słabego i okrojonego z braku czasu. Dlaczego w Giulii nie ma infotainmentu z Fiata czy Jeepa to nie wiem.

[prezes-tk]

No przecież nie powiedziałem, że jest najlepsza na świecie, tylko, że nie narzekam. Z Google też korzystam i wcale nie jest taka idealna. Zbyt często słyszę "nie mogę ci pomóc" i tu podaje adres, który wcześniej dokładnie głosowo przekazałem. Więc wpisuję ręcznie i jadę. Ten gładzik faktycznie by się przydał, ciekawe, czy można go z wersji USA zaimplementować.