Witam.
Jakaś seria niefortunnych zdarzeń mnie dopadła ostatnio ...
Z dnia na dzień przestało działać ogrzewanie tylnej szyby - kontrolka nadal się zapala, wszystko jest jak było, tyle że szron z niej nie schodzi ... Czasem jakby załapywało na moment - nie jestem pewien ...
Równocześnie z powyższym tylny spryskiwacz zaniemógł. Działał, działał i nie działa. Dźwięk spod maski się wydobywa, wycieraczki zaczynają się ruszać, ale ciecz nie tryska
Płyn był zimowy -20 więc nic nie pozamarzało, przód działa jak trzeba.
OCB ?
Jakieś rady ?
Z góry dzięki.
Pozdrawiam.