Tylne koło przesunietę do przodu

[Alfa166Nero]

Jaki element zawieszenia może powodować, że tylne koło mam przesunięte do przodu na tyle, że czasami ociera o nadkole i tył plastikowej listwy progowej ? Stało to się z dnia na dzień, wcześniej było wszystko ok, a dzisiaj dopiero to zauważyłem. Czyżby dziury zimą dały znać o sobie ?
P.S. na bank mam przy tym kole wywaloną poduszkę amortyzatora (tak to się chyba nazywa), czy to może być przyczyna ?

[Bedboys]

Za trzymanie koła w miejscu w głównej mierze odpowiada wahacz dolny - ten duży aluminiowy, może masz tam wywalone tulejki ?

[Alfa166Nero]

Za trzymanie koła w miejscu w głównej mierze odpowiada wahacz dolny - ten duży aluminiowy, może masz tam wywalone tulejki ?

Całkiem możliwe, w poniedziałek oddaje ją do przeglądu i zrobienia wszystkiego co trzeba w zawieszeniu i nie tylko.

[QBA]

Nie wiem kolego czy tak duża odchyłka może być spowodowana tulejkami, może to być uszkodzenie mechaniczne np. pęknięty wahacz... :/

[Alfa166Nero]

Nie wiem kolego czy tak duża odchyłka może być spowodowana tulejkami, może to być uszkodzenie mechaniczne np. pęknięty wahacz... :/

Kurczę, tego właśnie się obawiam, dlatego pytałem na forum

[Alfa166Nero]

No niestety, zimy już tył nie przeżył mimo, że mało jeździłem. Tuleje, skrzywiony wahacz (na szczęście nie ten dolny), gumy na stabilizatorze no i aby nie było za mało to dodatkowo wywalone jedno gniazdo amortyzatora. Myślicie, że warto dodatkowo profilaktycznie wymienić też inne rzeczy np tuleje belki czy sprężyny ? Jedna robota w sumie.