Alfa Romeo - samo wypowiedzenie tej nazwy budzi nastrójOpinia o złej jakości AR wystąpiła po redukcji kosztów - po fali złej jakości powracających do salonów/warsztatów nowych Alf. To że są awaryjne to w jakimś stopniu jest "minus" i nie możemy też tego określać że "dobrze że tak jest, bo byłoby nas więcej" - ale gdyby było nas więcej, marka miałaby większe fundusze, a co za tym idzie mogłaby powrócić do genialnych silników Boxer - chyba przyznacie mi rację że Boxer'y to jedne z najbardziej udanych silników stworzonych przez AR (w tamtych latach ofc).
Tak więc, elektryka w alfach (chyba wszystkich) to największa zakała(przykład z mojej alfy - jak pada deszcz, lub tylna szyba jest brudna to wycieraczka nie działa, jak już jest sucha/czysta to działa jak należy - dziwne). A poza elektryką - wad braksame zalety hehe.
Mam na codzień styczność z boxerkiem i muszę przyznać że to auto ma moc, pomimo swoich lat, pomimo różnych nie dociągnięć, jeździ się wyśmienicie - drogi trzyma się jak rzep, na zakrętach tylko kufrem zamiatai kierowcy nowszych aut patrzą z niedowierzaniem jak amorki "uginają się" na zakrętach
![]()