Sprawa wygląda następująco: Dziś rano chciałem odpalić autko i totalna cisza. Rozrusznik milczy, świeci się kontrolka CODE i ASR (na przycisku też, ale nie da się wyłączyć, nie wiem, może nie można przy zgaszonym silniku), nie dzieje się kompletnie nic, "marchewa" jakby co nie świeci.
Przeryłem forum od deski do deski i oto co zrobiłem.
Sprawdziłem bezpieczniki.
Odłączyłem akumulator.
1500 razy wkładałem i wyjmowałem kluczyk, wolno powoli i jak tylko sie da, otwierałem i zamykałem z pilota.
Wypiąłem i przeczyściłem kostke od immo.
Chciałem też wklepać kod do immo, ale procedura nawet nie chciała się zacząć.
Skutek? Żaden. Jak milczała, tak milczy.
Ma ktoś może pomysł?