Może tak się dzieje w późniejszym etapie uszkodzenia tego czujnika. Bo chyba mogę przyznać że troszeczkę gorzej auto odpala po zgaśnięciu. Tak jakby dłużej kręcił rozrusznik. Chyba zaczyna to wszystko składać się do kupy i zaczynam obstawiać ten czujnik. Tylko czemu nie wywala błędu na kompie? Jak po czyszczeniu tego czujnika usterka nie zniknie to będę musiał się zainteresować wtryskami bo ktoś kiedyś powiedział mi że chyba jakiś wtryskiwacz mi leje ale jakoś tego nie wziąłem do siebie bo żadnych oznak nie było.