Od jakiegoś czasu z silnika wydobywa mi się jakiś dziwny jęk (przypomina stłumiony dzwięk silnika robota kuchennego na srednich obrotach-inaczej tego nie umiem opisać).Myslałem że jest to związane z którąś rolką prowadzącą albo napinaczem paska i się tym nie przejmowałem...ale po wymianie pasków ,rolek i napinaczy....to dalej było.Co gorsza ani ja ani mechanik nie możemy tego zlokalizować bo dzwięk tak jakby rozchodził się po całym silniku
.Podejrzewam któryś z osprzętów ale nie wiem który to moze być.Jeszcze jedna rzecz która może mieć z tym coś wspólnego..... kiedyś dolałem do płynu od wspomagania jakiegoś orlenowskiego tworu..orginalny płyn ma kolor czerwony a ten miał kolor brązowy ,podobno może mieć inną gęstość i przez to wpływ na pompę. Kolega mi mówił ,ze kiedyś zalał tym wspomaganie u siebie i... dawało to tak wysokie ciśnienie ze ciągle był otwarty zawór przeciązeniowy.
...HELP!!!