Witam !
przeczytałem niemal wszystkie tematy dotyczące stukania pod maską (nie chodzi oczywiście o zawieszenie) nie tylko na forum alfy i niestety nie znalazłem identycznego przypadku, dlatego zakładam ten temat z nadzieją, że ktoś z Was pomoże mi poszukac przyczyny zanim wydam dużo kasy za sam demontaż podzespołów napędowych w poszukiwaniu przyczyny. Tak więc stukanie ma charakter metaliczny jakby stukac młotkiem o stalową rurkę (nie jest to jakieś delikatne terkotanie) i dzieje się to tylko podczas jazdy na wprost i co ciekawa przy skręcaniu w lewo (w prawo cisza). Stuki są zawsze takie same bez względu na bieg i prędkośc no może trochkę częstotliwośc tego stukania wzrasta wraz z prędkościa ale nieznacznie. (skrzynia działa bez zastrzeżeń - wszytkie biegi ładnie chodzą). Stuka podczas jazdy na biegu i podczas hamowania silnikiem - przy wciśniętym sprzęgle cisza. Dodatkowo sprawdzałem czy to czasem mechaniz różnicowy ale przy ruszaniu na pełnym bucie jedno koło na asfalcie drugie na piachu i dodatkowo na pełnym bucie na skręcowych kołach wyjazd z drogi szutrowej na alfalt i całkowita cisza nic nie stuka, ale jak tylko jadę już spokojnie na wprost powyżej 20 km/h zaczyna stukac ! pomóżcie