Turbo do 145 1.4 TS V16

[Jester]

no i za cene męskiego turbo kupisz co najmniej 2 alfy 145 z silnikiem jakim chcesz od 1.4 do 2.0 po drodze z boxerami i TD/JTD

[aquarius01]

Moim zdaniem jeśli swapować to już 8vt lub 16vt roboty równie dużo, a moc większa i łatwiej o następne przyrosty.

Myślę, że kolega maniek015 powinien przeczytać cały wątek kolegi Wołka dotyczący swapa silniczka 2000 Turbo z Lancii Dedry do 145 - myślę, że jeżeli już takie zakusy są to jest to jedyna i słuszna droga. Mało problemów, całość praktycznie plug and play i można się jeszcze pokusić o napęd na cztery kapcie a i koszty nie są aż tak odstraszające. Inne kombinacje ze względu na koszty tracą zupełnie sens. Lepiej te pieniądze przeznaczyć na coś młodszego. Chyba, że projekt zakłada stworzenie naprawdę jedynej na świecie, doskonałej 145

[amigas]

z nieparującymi szybami to moze byc trudniejsze niz turbo

[maniek015]

Nie mam zamiaru zmieniać mojego ukochanego wehikułu . Dołoże tyle pieniędzy ile będzie trzeba, a chcę zrobić to z pasją

[Jester]

a chcę zrobić to z pasją

no to wszystko jest możliwe

[mac1us]

Myślę, że kolega maniek015 powinien przeczytać cały wątek kolegi Wołka dotyczący swapa silniczka 2000 Turbo z Lancii Dedry do 145 - myślę, że jeżeli już takie zakusy są to jest to jedyna i słuszna droga. Mało problemów, całość praktycznie plug and play i można się jeszcze pokusić o napęd na cztery kapcie a i koszty nie są aż tak odstraszające. Inne kombinacje ze względu na koszty tracą zupełnie sens. Lepiej te pieniądze przeznaczyć na coś młodszego. Chyba, że projekt zakłada stworzenie naprawdę jedynej na świecie, doskonałej 145

Może przy 8vt nie ma problemów, ale w 16vt już jest, inne jest zawieszenie, trochę polutować też trzeba, ale wszystko się da. Co do kosztów to raczej tak wesoło nie jest. W delcie kiedyś miałem 2,0 16v teraz jest 16vt koszt swapa wyniósł ok. 6000 zł, robiłem sam. Teraz poszła mi uszczelka pod głowicą i wyszło szydło z worka i jak fundusze pozwolą to szykuje się remont główny na zimę, teraz założę głowicę i mam nadzieję, że przejeździ do końca sezonu. Chcąc wszystko zrobić porządnie koszt remontu silnika wyniesie 3-5 tys zł w zależności co trzeba zrobić.
Co do napędu na 4 kapcie też jestem w miarę w temacie. Kupiłem dawce teoretycznie mam wszystko, ale chcą zrobić wszystko dobrze trzeba wszystko rozebrać, uszczelnić i lekko zmodyfikować by się nie rozpadło. Dawcę jak się uda kupić to można wyczaić za 1000 zł, ale normalna cena to ok 4000 zł, dodając naprawy też robi się już grubo i mało ciekawie.

Ogólnie to mam nadzieję, że moja Delta 2 z napędem na 4 koła, silnikiem 16vt zmieści się niestety, ale w 25 tys zł. Nie jest to tania zabawa, ale auto nietuzinkowe, unikalne, cichociemne, a za stare dobrze zadbane subaru trzeba tyle dać.

[maniek015]

Rozmawiałem z ludźmi z Krakowskiego V-Techu, powiedzieli mi że można by założyć do mojego maleństwa turbo od Alfy która miała silnik 1.9 JTD lub 2.4JTD, w koszta wchodzą koszty turbiny, i robocizny, ponieważ kilka rzeczy trzebabyło by zmodyfikować w silniku. Umówiłem się na 11 października na rozmowę w tej sprawie z ich inżynierem, on mi wszystko wytłumaczy.

Co do swapa, mówili że koszty są przeogromne, i lepiej będzie pokombinować z turbo, oni muszą to oglądnąć , popatrzeć, pozaglądać, a o efektach będę informował na forum.

Jak gdzieś to wyczytałem wolę pchać moją alfę niż jeździć wv

[PanDeWu]

swap jest drozszy niz uturbienie?
h3h3h3 usmialem sie

[GrzesiekK.]

A ja bym i tak gada uturbił a nie swapował ;] przynajmniej by się czymś wyróżniała ;] Można to zrobić za sensowne pieniądze, poszukaj turbo od Volvo 740/940 z silników 2.3T LPT czyli te około 130KM mocy, masz tam wtedy sprężarkę TD04-13C a to dobre turbo do 1.4 i pod nią wyspawać kolektor, to turbo bardzo szybko wstaje, ma chłodzenie wodą, wystarczającą wydajność i jest tanie w zakupie jako używka a ponieważ seryjnie dmucha w Volvo tylko 0,3bar to nawet w używce są w dobrym stanie bo po prostu są nie wysilone w czasie eksploatacji, docelowo doładowanie ustawisz sobie jakie chcesz przez MBC lub EBC w oparciu o Ecumastera którym też po konwersji na turbo ogarniesz sterowanie zapłonem i paliwem. Co do odprężenia silnika, albo wizyta u tokarza i podebranie denka tłoka z wysokości, albo przekładka między uszczelkę głowicy cięta laserem i można dmuchać więcej jak zakładane przez Ciebie na początku 0,3bar. Na seryjnym dole i tłokach zrobisz sobie 150KM do jazdy na codzień.

[Jester]

Co do swapa, mówili że koszty są przeogromne, i lepiej będzie pokombinować z turbo, oni muszą to oglądnąć , popatrzeć, pozaglądać

wiesz dlaczego tak twierdzą? bo chcą zwyczajnie na Tobie zarobić. chyba prościej wyjąć 1.4 co ma 103KM i wsadzić 2.0 co ma 155KM. Znaleźć silnik nie jest tak trudno, ewentualne koszty naprawy w nowym silniku(rozrząd, świece, paski, oleje itp) razem będą mniejsze niż uturbianie takiego małego bzyczka. nie znam cen turbo ale żeby potem nie było, że silnik Ci padnie i będzie płacz. znam osobe, co do 1.9 JTD wsadziła za duże turbo niz było i musiał kupić nowy silnik...