skrzypiacy zacisk hamulcowy ?
witam koledzy czy jest mozliwe ze skrzypi zacisk od szczeki hamulcowej ? klocki mialem wymieniane dwa lata temu ale tarcze zostaly stare i maja juz dosc duzy rant a mam cholerny problem z skrzypieniem w lewym przednim kole http://www.youtube.com/watch?v=ccg0-...ature=youtu.be gorny wahacz na 100 % nie skrzypi , jak bujalem auto delikatnie to skrzypi a jak mocniej to przestaje wydaje mi sie ze to idzie z zacisku ale nie jestem pewny moze ktos mial cos podobnego i podzieli sie informacja ?
To na bank nie zacisk.Jakiś element metalowo gumowy albo amortyzator.
Amor, poduszka amora, któryś wahacz, łącznik ? Ściągnij koło, pod lewaruj wahacz od dołu na wysokość mniej więcej koła i naciskaj z góry a druga osoba nasłuchuje.
to raczej poducha amortyzatora
koledzy juz to robilem , sciaglem kolo i cala tubke wcislem smaru i silkionu w spreyu w gumy i nic nie pomoglo na bank to nie jest gorny whacz amortyzator tez mi sie wydaje ze nie jak juz to ta srodkowa tuleja w dolnym whaczu , ale mi sie wydaje ze to zacisk , najbardziej slychac jak hamuje pulsacyjnie , dodam jeszcze ze zaden wahacz nie ma luzowNapisał jaboleq
A niby co w zacisku może skrzypieć NIC, najwyżej klocki piszczą.Ale pewnie to szanowni przedmówcy maja rację. jakaś guma w stabilizatorze poluzuj śruby i wtedy smaruj.Przy pulsacyjnym hamowaniu amor i wachacze pracują i piszczą
co z tego że wcisłeś całą tubkę jak te gumy są i tak ściśnięte nawet jak podnieśiesz więc moim zdaniem nie ma szans na idealne wciśnięcie smaru a po drugie do poduszki amortyzatora tym bardziej nie wcisniesz bo nie ma dostępu.
dodam ze jak kola mam skrecona na maxa i bujam autem to nie piszczy , obsluchiwalem auto z kolega i wyraznie dzwiek slychac tam gdzie jest zacisk a moze ten rant juz ociera o zacisk i dlatego tak trzeszczy . tutaj kolega opisuje ze szlifowal rant przy wymianie klockow http://www.forum.alfaholicy.org/zrob...owych_tyl.html naprawde jest to ciezko zdjagnozowac jak wjade w dziure to nic nie puka zadnych lozow nie ma ale jak jade po bruku to juz jest szalenstwo
to czyli byłoby coś od stabilizatora, bo przecież zacisk z tarczą nie "ruszają" się względem siebie jedynie ten rant może trzeć jak masz już zjechaną terczę ale powinna ona trzeć praktycznie cały czas.
Weź kolego strzykawkę z igłą i wykonaj zastrzyk sworzniowi dolnego wahacza po tej stronie co skrzypi. Na początek nalej tam sporo wd 40. Igłę włóż głęboko w górę w gniazdo sworznia. Jak już wypełnisz sworzeń to pomasuj jeszcze tę gumę żeby wszystko się ładnie rozeszło. Jak pomoże to nalej coś trwalszego np olej albo smar. Pozdrawiam
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
