a ja mam pytanko, czy po wlaczeniu klimy spreżarka chodzi non stop? czy co jakis czas sie wlaczy? do tego wentylator sie zalacza, tez jakos okresowo. zalezy od temperatury zewnetrznej. nigdy nie chodzi non stop.
nic nie dotykalem w klimatyzacji przez dwa lata, chodzila non stop nawet przez zime, a teraz chlodzi slabiej. chce podjechac i ja nabic, ale moze na cos jeszcze trzeba spojrzeć?
to że może się wyłączać to normalne przy niższych temperaturach ale jeśli czujesz że ci słabiej chłodzi to musisz podjechać bo możesz mieć gdzieś wyciek.
Jeśli chcesz być kimś - kup VW, jeśli jesteś kimś - jeździsz Alfą Romeo.
Dziękuję za odpowiedźNapisał czarek82
Witam. Panowie a ja mam inny problem z klima. Mianowicie nie miałem podswietlenia pokreteł. Rozebrałem przylutowałem zaróweczki cacy. Po złozeniu wszystkiego nawiew nie chodzi. W zadnej pozycji nic sie nie dzieje. Włacza sie tylko guzik od grzania tylnej szyby. Klima i obieg zamkniety bez odzewu :/ Dodam jeszcze ze od tego momentu nie pokazuje mi temp zewnetrznej. Jakis dziwny zbieg okolicznosci ? Ma to jakis zwiazek z nawiewem ? Prosze o wyrozumiałos ale to moj pierwszy post a w taka pogode jazda bez nawiewu to meka :/
ja bym sprawdzil polaczanie kostek i bezpieczniki. Już ze 3 razy to rozbierałem i nic źle sie nie da złożyc.. moze bezpiecznik Ci się spalił.
Sprawdzałem juz wszystkie bezpieczniki i te w srodku auta i te pod maska. Wszystko jest ok. Moze jak lutowałem dotknalem któres sciezki alba tasma sie uszkodziła. Nie wiem sam ale zaczyna mnie to meczyc bo jak wracam w nocy z pracy to mam zaparowane szyby i nic z tym zrobic nie moge :/
moze rozbierz panel, podjedz na szrot i przełóż listwe z pokretłami
Orienotwałem sie i w okolicy nie ma zadnej takiej alfy na czesci. A na allegro nie chce kupowac nic w ciemno..ale nie pozostaje chyba nic innego bo szczerze to nawet nie wiem od czego zaczac sprawdzanie ;/
Ja również przelutowywałem wszystkie żaróweczki w panelu sterowania klimy i wszystko śmiga aż miło. Lutowałeś wszystko wpięte w instalację czy co?
Własnie ze nie. Wszystko było odpiete i lezało sobie na stole jak lutowałem. Złozyłem do kupy wszystko przekrecam kluczyk i nic.. nie dzieje sie kompletnie nic. Swieci tylko podswietlenie i guzik od tylnej szyby. Zasuwy tez nie słychac zeby pracowały jak zmieniam połozenie twarz- szyba itd
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem