Zakup Alfy Romeo 159, potrzebna fachowa pomoc.

[lenovo1990]

Przesiadłem się ze z Xsary II 1.6 LPG na AR159 JTD i moje wnioski:
– zawieszenia tańsze w Xsarze 2-3x (lekko licząc: 2x wahacze na przód + 2x łączniki + 2x sworznie kosztują tyle co jeden dobry wahacz dolny do 159)
– rozrząd tańszy w Xsarze (odrobinę)
– paliwo tańsze o kilkadziesiąt % (LPG)
– w Xsarze wymiana sprzęgła kompletnego razem z robocizną kosztuje tyle co sam wysprzęglik w JTD
– komplet opon w Xsarze to nieco ponad 1000 zł, w Alfie to prawie 2000 zł
– w Xsarze serwis olejowo-filtrowy to około 200 zł, tyle zapłaciłem za jeden filtr paliwa do AR 159

Duże nowsze auto z silnikiem diesla po prostu musi kosztować więcej niż starsze z LPG.

Pamiętaj podstawowa sprawę – samochód to nie inwestycja, to tylko strata. Małe auto to mała strata, duże auto to duża strata.

Dziękuję za Twoją aktywność w tym temacie jahu. Bardzo cenię sobie takie właśnie opinie
AR159 nie byłby moim pierwszym autem, miałem wcześniej Golfa III 1.9 GTD... i przerażającym był fakt, że włożyłem w niego więcej niż za niego dałem... ale cóż 18-latek. Sprzedałem, mimo tego, że silnik w tym aucie był kapitalny i spalanie na poziomie 5L/100 km. Waliło się wszystko. Jak zrobiłem kompletne zawieszenie, wymieniłem opony, to zacząłem naprawiać cały układ paliwowy... i tak na okrągło coś. Chciałem to wyeliminować kupując nowsze autko... To co kupić ..? Passata FL w TDI? ...

[jahu]

To co kupić ..? Passata FL w TDI? ...

To podobny rząd wielkości kosztów eksploatacji. Podobnie drogie hamulce, opony, obsługa auta. Podobnie drogo może się zepsuć coś nietypowego. Kupisz zadbany egzemplarz to podobnie jak w zadbanym 159 będziesz lał tylko paliwo i zmieniał olej, kupisz trupa to podobnie jak w zajeżdżonym egzemplarzu 159 możesz popłynąć finansowo. Ja 159 kupiłem dopiero wtedy, gdy uzbierałem gotówkę. Wcześniej uznałem, że Xsara z LPG musi mi wystarczyć.

Jeśli już koniecznie chcesz auto tej wielkości i tak świeże/drogie to pozostaw sobie raczaj 5000 zł, a nie 2000 zł na pierwsze serwis. Sam komplet opon zimowych+letnich kosztuje łącznie >3000 zł. Jesteś młody, więc opony szybko będziesz zużywał.

[piotrpo]

Ja nie wiem, czy te 2000zł jest zaporowe - to musisz ocenić sam. Koszty eksploatacji różnych samochodów są różne i nie chodzi tylko o paliwo (to jest akurat do przeżycia - nie jeździsz, to nie wlewasz). Ja rozumiem, że 159, jak każdą alfę kupuje się sercem, sam uważam, że to doskonały samochód, a do tej pory co dzień rano się uśmiecham na jej widok (lasek nie wyrywam, mam już jedną w domu, drugą na parkingu - starczy). Tylko, chociaż to serce decyduje, to płaci już niestety portfel. Gdybym doszedł do etapu, przy którym wydawał bym większość swoich wolnych dochodów na samochód, to bym go sprzedał, bo zwyczajniej lepiej pojechać sobie autobusem/taksówką w fajne miejsce, niż pojechać samochodem i się wkurzać, że wstęp za drogi.

Co do części matematycznej - do silnika 1.2 potrzeba coś koło połowy oleju mieszczącego się w 2.4
2mas (aktualnie prawdopodobnie może to być mój problem) 1.9 - 1200zł, 2.4 2500zł
Paliwo - u mnie to 9l/100* 120 = 1080 *5,8 = 6264zł

[lenovo1990]

Czyli na obecnym etapie najlepiej byłoby kupić Passata przed liftingiem 1.8T i wstawić w niego gaz. Tanio i szybko będzie..?

[piotrpo]

Chciałem to wyeliminować kupując nowsze autko... To co kupić ..? Passata FL w TDI?

Jeśli chcesz coś do jeżdżenia:
Coś, co jest tanie jako nowe. Jak samochód kosztuje w salonie 100kPLN, to jego eksploatacja nie będzie tania. Z daleka omijaj wszelkie samochody do lansowania się pod dyskotekami. Możesz zastanowić się nad nowym samochodem do ~40k (chociaż tutaj wkładasz przez utratę wartości).
VW dla mnie to mina - stare egzemplarze to złom i to nie ze względu na markę, tylko popularność tego na rynku i doprowadzenie do perfekcji metod na "remont".
Poszukaj punto, focus, fiesta, 207, yaris itd.

[jahu]

Czyli na obecnym etapie najlepiej byłoby kupić Passata przed liftingiem 1.8T i wstawić w niego gaz. Tanio i szybko będzie..?

Nie będzie to najlepsze wyjście. Jest to jakieś wyjście. W motoryzacji każdy wybór to wybór jakiegoś kompromisu, czasem mniej, czasem bardziej zgniłego.

Równie dobrze możesz kupić ode mnie Subaru Impreza GT, moc 250 km, do setki chyba mniej niż 6 sekund. Części tanie jak barszcz (mnóstwo aut z Anglii zostało rozebranych na części). Kupisz za 13-15 tysięcy, będziesz miał fajne auto dla młodego, gniewnego kierowcy.

[ernest159]

Trzeba mieć na uwadze jeszcze jedno : popularne samochody jak Golf, Passat, A4 i spólka są bardzo popularne w PL i handlarze to wykorzysują, sprowadzają rozbitki po spotkaniu z InterCiti,po powodzi, lepią z dwóch jednego bo wiadomo że ktoś to kupi bo Vw i Audi wyrobiło sobie markę. Inaczej ma się sprawa z modelami niepopularnymi - handlarz musi kupić ładny egzemplarz żeby ktoś to kupił, więc jest szansa na egzemplarz bez przygód.

[janio]

Kolego, nie znajdziesz zarówno tu, jak i nigdzie indziej odpowiedzi na pytanie "który silnik lepszy", bo to kwestia kryteriów. Jeśli chcesz silnik, przy którym nie będziesz musiał "nic" robić, ale pogodzisz się, ze stosunkowo wysokim zużyciem benzyny, rozejrzyj się za 1,9 JTS - dodatkowo ważne są warunki, w jakich będziesz użytkował samochód - jeśli będzie to jazda na krótkich odcinkach, to również argument za benzyną. Jeśli jest inaczej, rozglądaj się za dieslem - ma on swoje bolączki, ale jak pisali wcześniej koledzy, przy pewnym nakładzie sił i środków można sobie z nimi poradzić, trzeba mieć jedynie świadomość ich występowania i doliczyć to do kosztów zakupu.

[Kawowy]

Dziękuję za Twoją aktywność w tym temacie jahu. Bardzo cenię sobie takie właśnie opinie
AR159 nie byłby moim pierwszym autem, miałem wcześniej Golfa III 1.9 GTD... i przerażającym był fakt, że włożyłem w niego więcej niż za niego dałem... ale cóż 18-latek. Sprzedałem, mimo tego, że silnik w tym aucie był kapitalny i spalanie na poziomie 5L/100 km. Waliło się wszystko. Jak zrobiłem kompletne zawieszenie, wymieniłem opony, to zacząłem naprawiać cały układ paliwowy... i tak na okrągło coś. Chciałem to wyeliminować kupując nowsze autko... To co kupić ..? Passata FL w TDI? ...

Wydaje mi się, że poznaje tok rozumowania kolegi. Wydaje mi się, że jeżeli kolega uwzględnienił koszty kredytu i eksploatacji i kwota go nie odstrasza to czemu miałby nie kupić 159? W opcji z silnikiem 1.9 JTDm zbiera same pozytywne opinie na rynku wtórnym.

Miałem podobne doświadczenia z moim poprzednim samochodem - Fiat Bravo 1.6. Serwisowanie wydawało się niedrogie do chwili, w której podliczyłem sumy kosztów eksploatacji za cały rok.

Palił znośne 9 do 11L/100km benzyny w trybie miejskim; był bardzo przyjemny w prowadzeniu, ale miał już swoje 10-lat i problemy wieku średniego. W zeszłym miesiącu zostałem zmuszony pozbyć się go przez decyzję ubezpieczalni. Zacząłem się rozglądać za kolejnym samochodem, więc podliczyłem koszty eksploatacji mojego starego samochodu za cały poprzedni rok. Okazało się, że za tą sumę mógłbym pozwolić sobie na utrzymanie samochodu lepszej klasy i kredyt.

Pierwsze typ to był Nuova Bravo, Skoda Octavia i Ford Focus. Dopiero po przewertowaniu różnych katalogów, prasy, forum i przeliczeniu kosztów wybór padł na AR 159. Okazało się, że cena zakupu jest podobna do Nuova Bravo z podobnym silnikiem, a jedyna różnica to koszty eksploatacji na mocną niekorzyść AR159.

[grzdylu]

kup sobie GTV pali jak smok...części drogie jak cholera...pozycja za kierownicą wygodna tylko dla małpy...funkcjonalność wózka golfowego...ale za to frajda z jazdy nie do porównania z żadnym innym autem jakim do tej pory jeździłem (a miałem też 159 żeby nie było) i myślę, że jakieś panny pod dyskoteką też chętnie się przejadą

a tak wracając do tematu...nie kupuj auta używanego na kredyt, bo oprócz kredytu będziesz ładować w samochód średnio kilka stów miesięcznie na sprawy eksploatacyjne (zawieszenie, serwis silnika, hamulce itd.) Weź sobie w kredycie Aveo, albo innego Cee'd i masz gwarancję i pewność, że auto nowe.

159 (chyba jak każde używane auto) jest autem dosyć wymagającym jeżeli chodzi o eksploatacje...po prostu trzeba o to cudo dbać!!! Żeby dbać trzeba wykładać pieniążki...Alfa nie lubi zamienników i tanich części/płynów