
Napisał
Tomek_KRK
Ja bym zrobił tak - napisz do firmy leasingowej oficjalne pismo, dobrze byłoby dołączyć do tego wydruk z geometrii, że samochód po naprawie nie nadaje się do bezpiecznej eksploatacji i odmawiasz płacenia kolejnych rat leasingowych do momentu, kiedy sprawa nie zostanie załatwiona - niech teraz firma leasingowa się buja z PZU i Viamotem. Oni będą mieli większą siłę przebicia. Jeżeli firma leasingowa na spółę z Viamotem nie doprowadzą auta do stanu takiego, że geometria będzie wzorcowa - to powinni Ci podstawić nowy samochód a ten niech sobie weźmie Viamot