OK, dziękuję z informację o kabelku. Przecięcie przy akumulatorze wygląda na interesujące, do tego przekaźniczek niepozorny i normalnie zamknięty. Jak się poda napięcie na komputer, to przekaźnik się rozwiera i nie zakręcijak przekręcisz dalej kluczyk, czy tak?
Złodziej kradnie kluczyk, podmienia komputer lub kombinuje z interfejsem. Scenariusz ma przygotowany i zniechęca się gdy coś mu nie wychodzi. Widziałem w TV program o takich kradzieżach. Taka upierdliwa samoróbka musi być skuteczna, mnie coś podobnego uratowało Golfa II. Wyłącznik od całości był na desce rozdzielczej przy kierownicy bym widział w jakiej jest pozycji - tam nie szukali.