Problem z mocą na zimnym silniku

[bubu321]

- nie ma to nic wspólnego z czujnikiem rozrządu !!! ( P0340 dla przypomnienia ).
- błąd ten mówi o tym że jest problem z wariatorem,
- jego sterowaniem czyli elektromagnes lub dopływ oleju !
- czyli tak jak załączony rusunek mówi co nalezy sprawdzić:

połaczenia, słabe kontakty, elektromagnes, olej i na końcu sprawdzic lub wymienić wariator.

- to tyle teoria, a teraz kolej na ciebie, tylko nie zaczynaj od końca, czyli od wymiany wariatora.
- chyba że był regenerowany. !!!!

[SG0240]

Ale jak sie przestawił. Masz na mysli ze pasek przeskoczył? No ale pewnie jakieś starty by były, kolizja zaworów czy jakoś tam. A tu nic auto ma mniej mocy i dziury w obrotach. Przy wysokich obrotach też coś tam sie znajdzie. ALe rozrząd przestawił ? Moze mi sprecyzować. Jak to sprawdzić ?

Po pierwsze trzeba sprawdzić poprawność ustawienia rozrządu. Trzeba to zrobić przy pomocy blokad i czujnika zegarowego. Być może fachowcy, którzy ustawiali rozrząd przy wymianie po prostu źle go ustawili.
Może też się zdarzyć, że rozrząd przeskoczył, ale tylko o 1 ząbek i na razie tylko czujniki wariują. Byłbyś wtedy dużym szczęśliwcem.
A czy sprawdzałeś poprawność napięcia napinacza po przejechaniu kilku tys. km od jego wymiany. Czasami się zdarza, że napinacz "opadnie" i rozrząd przeskoczy.
Póki co nie zalecałbym jazdy tym samochodem do czasu sprawdzenia rozrządu.
No chyba, ze wina leży tylko w sterowaniu wariatora, jak napisał kolega bubu321, to wtedy nie ma żadnego problemu.

[Bucz2]

Bubu: Tyle co sie orientuje wariator to element mechaniczny, skąd tam elektromagnes. On jest do czegoś podłączony. O jakich połączeniach mówisz.Pomiędzy czym a czym. Zbieram jak najwięcej sugestii dla mojego znajomego mechanika.

Jeśli chodzi o rozrząd to mechanik sie nie pomylił bo auto jeździ koło roku na nowym rozrządzie. Co do przeskoczenia, tu bym sie zastanawiał dlatego lekko zwątpiłem. Tyle że skąd ten bład wariata.

Bubu: Nie znam sie dobrze na mechanice te wieści co mi przekazujesz, podaje dalej i w tym kierunku będę szedł. Prosiłbym o wypisanie gdzie i co sprawdzić. DZIĘKI Z GÓRY. Oby pomogło

[bubu321]

dziwne to twoje podejście do naprawy samochodu.
albo masz mechanika, któremu rzucasz temat :wariator:
albo masz mechanika od VAGa, którego bedziesz uczył mechaniki alfy za swoje pieniądze.
o czym tu mówic, nawet nie wiemy czy masz dostęp do alfadiaga.
- uff, ...
- ponizej masz elektromagnes sterujący otwarciem zaworu oleju do "napędu" wariatora.
- jak zawór elektomagnesu się zamknie, czyli odetnie cisnienie oleju to sprężyna w wariatorze spowoduje powrót zębatki wariatora do stanu spoczynkowego.
- obracany środek wariatora przestawia zawory ssące na wcześniejszy kąt otwarcia.
- czyli mamy wtedy wieksze pokrycie faz i lepsze napełnienie cylindra i wiecej mocy.
- ECU w twoim samochodzie chce zmienić kąt wyprzedzenia , daje impuls do elektromagnesu.
- i nic sie nie dzieje, ECU widzi że nie ma "turbo" i zgłasza błąd sterowania elektromagnesu.
- to jest dość proste ECU i nie potrafi podpowiedzieć czy cewka uszkodzona, czy przerwane połączenia , czy kanał olejowy zabity.
- czasami zawiesza sie wariator ale to byś miał wtedy problemy z uruchomieniem i kąt wyprzedzenia zapłonu na biegu jałowym byłby inny niz 10 stopni.
- jak widzisz Alfadiag w rekach , 5 minut i wszytko wiesz ( lub nie ).


--

--

--

--

[Bucz2]

Bubu: Raczej to nie był komputer z alfadiagiem, więc to raczej zczytanie błędów. Bubu ja jestem z Wałbrzycha czy byłaby taka możliwość podjechać do ciebie do Wrocławia i podpiąć go pod alfadiag i stwierdzenie konkretnie co mam wymienić napawić itp. Ewentulanie kto może mieć w mojej okolicy taką możliwość. Proszę o info

---------- Post dodany o godzinie 07:41 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 07:39 ----------

Bubu; oczywiście za diagnostyke i czas zapłace. Tylko proszę o pomoc fachowca, który jest dosyć blisko i zna sie na tym. Pozdrawiam

[bubu321]

- w jednym warsztacie widziałem napis na bramie " diagnostyka za darmo".
- i jest raczej prawda, diagnostyka powinna być za darmo, naprawa płatna.
- to są dość proste problemy do znalezienie, usunięcia, naprawienia.
- jeden tylko warunek, jak ktoś ma alfadiaga.
- chętnie pomogę, tylko nie mam garażu a te mrozy raczej nie zachęcają.
- poczekajmy jeszcze może sie ktos zgłosi z bliższej okolicy, był alfadiag w Jeleniej G, dajmy czas koledze.

[Bucz2]

Witam ponownie. Za sugestią ( i nie ukrywam ze nadziejami ze już mam usterke), pojechałem wczoraj na sprawdzenie elekrozaworu wariatora. Okazuje sie sprawny. Mechniacy podłączyli go pod aku, efekt był taki,iż jak dostawał napięcie to silnik przygasał, jak mu te napięcie zdejmowali to wracał do normy. Po podłączeniu do kompa dalej pokazuje błąd - tym razem Panowie mieli po polsku - pojawił sie komunikat "zwarcie w obwodzie" i ten sam numer usterki.
Stwierdzili ze zawór jest oki. Ja starałem sie podpytać co teraz to stwierdzili że sprawdzić rozrząd, oraz jakis opornik w przy komputerze.

Czy to możliwe zeby ten rozrząd przeskoczył, przecież silnik pracuje równo,

[bubu321]

- no to masz odpowiedz " zwarcie w obwodzie"
- i tego trzeba szukać, dziwne że z tym wypuścili cię mechanicy.
- jak ja miałem usterkę to musiałem podpisać papierek , że przyjmuję to do wiadomości.

[aro_1977]

Ja nadal co do mocy nie wiem gdzie jest problem. Czy to zapchane wtryskiwacze czy problem z kablami czy jeszce cos innego. Ostatnio ruszalem spod domu to wyjezdzajac na glowna droge najpierw ostrzelalem tyly, a dopiero potem ruszylem... tempem zolwia na szczescie nikt nie jechal bo by mi albo w kufer wbil albo w bok. Oczywiscie jak przekrocze 2200 obr. to zaczyna w miare normalnie jechac, a jak 2800 obr to wyrywa do przodu jak wariat ale na zimnym to wlasnie max do 3200 krece dopiero jak ruszy wskazowka temp to krece wyzej wiec ciezka jazda.

[Bucz2]

Bubu. Dziś właśnie oddaje go na pełną diagnostykę. Wczoraj byłem niby umówiony na spr. elektrozaworu. Ale mnie dobija to czekanie. Jak duperela to luz, ale jak coś poważnego, to mi chodzi non stop po bani.