Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 28

Temat: Pierwsza awaria w mojej 156 - urwałem klamkę...

  1. #11
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    07 2008
    Mieszka w
    Gdynia
    Auto
    Lancer, Giulia quadrifoglio
    Postów
    1,256

    Domyślnie

    Ale ja nie czuję że cos przymarznięte, drzwi kierowcy otwieram normalnie, pasażera 20 miesięcznego także bym chciał na miejscu usadowić. Nie chucham, nie dmucham, nie sprawdzam, bo samochód ma służyć do jazdy (w każdych warunkach) a nie stać jak pomnik.
    Dodam że uszczelki zawsze przed zimą smarowane, ale niespodzianki się zdarzają. Klamki w alfie mają identyczny system mocowania jak pokrywki od baterii w chińskich zabawkach, chcesz sprawdź sam.

  2. #12
    krolik_AR156
    Gość

    Domyślnie

    Możliwe, może kiedyś sprawdzę - jak się urwie oczywiście. Wiesz jak wykonane są elementy w peugeotach, seatach i innych? Wcale nie lepiej. Jak wchodzę do plastikowej corolli i siadam na zaje..ście nie wygodnym siedzeniu to nie widać końca moich narzekań.

    Jedno trzeba przyznać. Włosi po prostu nie pomyśleli, że nie wszędzie jest taka zima jak u nich. Ja w porównaniu do innych marek nie narzekam bo jest wiele znacznie gorszych jeżeli chodzi o awaryjność. Oczywiście są też wiele lepsze. Ale trzepa płacić jakąś cenę za design. Pokaż mi które auto z 2002r ma piękniejsze wnętrze... Dobra może nie, bo to kwestia gustu i zaraz wybuchnie dyskusja

    Trochę nie na temat ale chciałem bronić marki I jak odejdę od Alfy to chyba do Bravo w full wypasie, a więc z deszczu pod rynnę.

  3. #13
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    07 2008
    Mieszka w
    Gdynia
    Auto
    Lancer, Giulia quadrifoglio
    Postów
    1,256

    Domyślnie

    Ale ja nie narzekam na Alfę tylko klamka mnie wqrw..

  4. #14
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar tomito
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Kielce / Gdańsk
    Auto
    AR 156 1.8 TS 2003 benzyna | Chevrolet Tahoe 2002 5.3 V8 | W oczekiwaniu aż Stelvio stanieje...
    Postów
    471

    Domyślnie

    No ja tu ewidentnie zawiniłem, nie wiedziałem jednak że te klamki tak mają i po prostu mocno szarpnąłem. W Sienie kasetowe też mi zamarzały, ale nigdy nie urwałem, fakt mają mocniejsze mocowanie

    Natomiast z przodu w Alfie jeśli ktoś narzeka na nie odskakujące bolce w klamkach to mój skuteczny sposób -> czyszczę klamkę pastą do chromu, chromo-nilku także bolec (przy okazji znikają drobne rysy) -> szczoteczką do zębów psikniętą WD40 czyszczę do okoła bolca, także wchodzę w szczelinę -> wycieram dobrze suchą szmatką -> specjalnym smarem do zamków (nie żadnym penetrującym!) smaruję bolec wciskając go wielokrotnie aby smar dostał się do środka (do okoła bolca równomiernie rozprowadzamy), wycieram nadmiar, przecieram jeszcze raz szmatką i gotowe. W te mrozy, śnieżyce gdzie śnieg zamarzał w locie zawsze mi odskakuje z jednej i drugiej strony.
    Jedyny miarodajny wskaźnik jakości kodu jednostka WTF/min - czyli programisty dzień powszedni...
    Wielki błysk - czarny pysk czyli elektronika dzień powszedni...

  5. #15
    krolik_AR156
    Gość

    Domyślnie

    A nie łatwiej wyjąć klamkę wyczyścić mechanizm i nasmarować? Przy okazji nasmarujesz szynę od szyb elektrycznych to będzie lepiej chodziło i jak ogranicznik drzwi Ci strzela na mrozie to wymiana także przy okazji. Czyli 3w1 Ja tak zrobiłem po zakupie. Zaczęła chodzić jak nowa już prawie 3 lata.

  6. #16
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    08 2010
    Mieszka w
    Czechowice
    Auto
    Giulietta Veloce 200/420 by Cinsoft
    Postów
    711

    Domyślnie

    rownie skutecznym sposobem jest ten opisywany na forum. otwierasz drzwi, odkrecasz torxa na wysokosci klamki, ja wpsikuje tam smar silikonowy firmy WURTH naciskajac wielokrotnie bolec aby sie dobrze rozprowadzil, dziala juz z 3 miesiace i w zimie nawet 20stopniowe mrozy jej nie straszne. A robota na 5 minut!

    a co do tylnych klamek, to fakt wlosi nie wzieli pod uwage srogich zim w innych krajach, jak z reszta wielu innych rzeczy az dziwie sie ze montowali podgrzewane szyby i lusterka

    ale hiszpanie ich przebili, zapytajcie wlascicieli nowych leonow i altei jak sprawuja sie w zimie przednie wycieraczki, ktore ubijaja snieg w maskownicach z boku szyb czolowych i przepalaja silniku na skutek oporu w/w ubitego sniegu!
    Ostatnio edytowane przez kinol156 ; 14-12-2010 o 18:03

  7. #17
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar tomito
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Kielce / Gdańsk
    Auto
    AR 156 1.8 TS 2003 benzyna | Chevrolet Tahoe 2002 5.3 V8 | W oczekiwaniu aż Stelvio stanieje...
    Postów
    471

    Lightbulb

    Cytat Napisał krolik_AR156 Zobacz post
    A nie łatwiej wyjąć klamkę wyczyścić mechanizm i nasmarować? Przy okazji nasmarujesz szynę od szyb elektrycznych to będzie lepiej chodziło i jak ogranicznik drzwi Ci strzela na mrozie to wymiana także przy okazji. Czyli 3w1 Ja tak zrobiłem po zakupie. Zaczęła chodzić jak nowa już prawie 3 lata.
    Robiłem takie akcje w Sienie - czyszczenie prowadnic elektrycznych szyb, klamek etc., więc nie ma obawy - zadbam rzetelnie o swoją Bellę jak tylko się cieplej zrobi


    ----------

    W ogóle to krolik_AR156 czy to nie ja interesowałem się Twoją Alfą jakiś czas temu? Chłolero jedna, nie chciałeś mi oddać swojej czerwonej to mam srebrną...
    Ostatnio edytowane przez tomito ; 14-12-2010 o 20:36
    Jedyny miarodajny wskaźnik jakości kodu jednostka WTF/min - czyli programisty dzień powszedni...
    Wielki błysk - czarny pysk czyli elektronika dzień powszedni...

  8. #18
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar Tekken666
    Dołączył
    12 2009
    Mieszka w
    Kielce
    Auto
    156 1,9 JTD 2000r 77kW
    Postów
    379

    Domyślnie

    Sosób który opisal kinol działa i na prawdę jest to sposób "na szybko". Sposób tomito też na pewno niezły ale nie na taką pogodę ja jest teraz.

    Offtop: tomito a czy się czasem nie mijalismy ostatnio na Toporowskiego??

  9. #19
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar tomito
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Kielce / Gdańsk
    Auto
    AR 156 1.8 TS 2003 benzyna | Chevrolet Tahoe 2002 5.3 V8 | W oczekiwaniu aż Stelvio stanieje...
    Postów
    471

    Domyślnie

    Kurcze weź mnie zabij... nie pamiętam Najczęściej można mnie spotkać na Warszawskiej, Jesionowej, Zagnańskiej...

    A co do klamek, wiem, teraz nie pogoda na większą konserwację. Sam robiłem to jeszcze jak było sucho i ciepło. Teraz dobrym sposobem pozostaje nasmarowanie mechanizmu smarem do zamków w mini-spray'u.
    Jedyny miarodajny wskaźnik jakości kodu jednostka WTF/min - czyli programisty dzień powszedni...
    Wielki błysk - czarny pysk czyli elektronika dzień powszedni...

  10. #20
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar Tekken666
    Dołączył
    12 2009
    Mieszka w
    Kielce
    Auto
    156 1,9 JTD 2000r 77kW
    Postów
    379

    Domyślnie

    Cytat Napisał tomito Zobacz post
    Kurcze weź mnie zabij... nie pamiętam Najczęściej można mnie spotkać na Warszawskiej, Jesionowej, Zagnańskiej...
    Będę czujny

    Ja też psiknąłem jeszcze przed zimą i o dziwo mam spokój (Poprzednia zima: problemy z tym).


    A co do tematu urwania klamki: Nie wiem jak Wy to robicie. Ja już kilka razy się zapomniałem i ciągnąłem dość mocno zamarzniętą tylną klamkę i nic nie urwałem (na szczęście).
    Ostatnio edytowane przez Tekken666 ; 14-12-2010 o 23:01

Podobne wątki

  1. pierwsza awaria :(
    Utworzone przez kkameleon w dziale 147
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post / autor: 09-05-2013, 00:31
  2. [Giulietta] pierwsza awaria
    Utworzone przez abdave w dziale MiTo/Giulietta
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 18-12-2010, 00:06
  3. Pierwsza awaria
    Utworzone przez DDEvil w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 12-06-2008, 17:24
  4. Awaria mojej 164
    Utworzone przez Garos w dziale 33/164
    Odpowiedzi: 17
    Ostatni post / autor: 17-12-2006, 10:51

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory